Wzrasta świadomość mieszkańców i służb w temacie pomocy zwierzętom. Najlepszym przykładem jest niedawna interwencja pracowników administracji budynku i tyskiej straży miejskiej, którzy dzięki czujności jednego z mieszkańców uratowali jerzyka. Ptak zaplątał się w elementy wystające z dachu i nie był w stanie samodzielnie się uwolnić.
– Mieszkaniec zauważył, że przy dachu na jednym z bloków wisi zaplątany jerzyk. Sam nie potrafił oswobodzić się z pułapki. Zgłoszenie zostało przyjęte. Administrator wyplątał z uwięzi jerzyka, a strażnicy bezpiecznie przetransportowali go do Leśnego Pogotowia w pobliskim Mikołowie – relacjonują strażnicy miejscy. – Mamy nadzieję, że szybko wróci do zdrowia, a następnie do… oczyszczania naszego otoczenia z nadmiaru owadów – dodają.
Jerzyki są bowiem wyjątkowo pożytecznymi ptakami. Źródłem ich pożywieniem są owady upolowane w trakcie lotu. Jeden osobnik potrafi zjeść w ciągu doby nawet do 20 000 owadów. Ptaki te są więc bardzo pomocne w zmniejszaniu populacji uciążliwych dla nas komarów. Ta cecha powinna przekonać nas do sympatycznych „dzikich lokatorów” bloków w naszym mieście.
Warto ponadto pamiętać, że jerzyki w świetle polskiego prawa objęte są ścisłą ochroną gatunkową.
Jeśli chcesz im pomóc – zrób to świadomie!
Budka dla jerzyka jest specyficznym rodzajem skrzynki lęgowej – powinna być szersza niż wyższa. Jej minimalne wymiary: 16,00 x 18,00 x 36,00 [cm] (wys. x dł. x szer.) i jajowaty bądź półokrągły otwór wlotowy o wymiarach 2,80 x 6,50 [cm] zlokalizowany bliżej jednego końca budki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS