A A+ A++

Transfer Mikala Bridgesa nie był jedynym z udziałem Brooklyn Nets, do jakiego doszło minionej nocy. Ekipa z Nowego Jorku dopięła również wymianę z Houston Rockets, na mocy której wymieniła się kilkoma wyborami w Drafcie. Doniesienia zza oceanu sugerują, że Rakiety przygotowują w ten sposób ofertę za wielką gwiazdę, a ich priorytetem jest Kevin Durant.


Jeszcze do niedawna wydawało się, że Mikal Bridges jest fundamentalnym elementem gruntownej przebudowy Brooklyn Nets, o czym zapewniali zresztą sami przedstawiciele klubu. Ekipa z Wielkiego Jabłka odrzuciła ofertę Houston Rockets, która opierała się na 3. wyborze w tegorocznym drafcie. Media informowały wówczas, że Nets chcą kontynuować rozwój swojego trzonu w obecnej postaci, a następnie ściągnąć do Nowego Jorku gracza najwyższego kalibru.

Nie minęło jednak kilka tygodni, a już wiemy, że w kolejnym sezonie 27-latek będzie reprezentował barwy innego zespołu. Minionej nocy Adrian Wojnarowski z ESPN poinformował, że Bridges trafi do New York Knicks.

Niespełna kwadrans później dziennikarz dodał jednak, że Nets zdecydowali się na kolejną wymianę. Ta jednak wydaje się już nieco bardziej skomplikowana, bo w grę wchodzą wyłącznie wybory w drafcie, zrzekanie się lub pozyskiwanie praw do kolejnych picków. Poniżej przedstawiamy to, co obie strony zyskały poprzez ten transfer:

Nets otrzymali:
– Odzyskanie kontroli na swoim wyborem pierwszej rundy [2025]
– Swój pick pierwszej rundy [Draft 2026]

Rockets otrzymali:
– Prawo do wymiany wyboru swojego/Thunder na pick Suns pierwszej rundy [2025]
– Pick Suns pierwszej rundy [2027]
– Korzystniejszy z picków Dallas i Phoenix pierwszej rundy [2029]
– Prawo do wymiany swojego wyboru na mniej korzystny z dwójki Dallas/Phoenix [2029]

Dla obu stron wymiana ta wydaje się jak najbardziej sensowna. Z długoterminowej perspektywy Nets oddali swojego najważniejszego gracza, który miał być jedną z twarzy przebudowy i w przyszłości stanowić o sile zespołu. Brooklyn rozpoczyna tym samym pełną przebudowę, a dzięki tej wymianie ma teraz w swoim posiadaniu własny wybór pierwszej rundy na utalentowany draft 2025, a także odzyskali kontrolę nad swoim pickiem pierwszej rundy na 2026 rok. Wcześniej Rockets mieli bowiem prawo do wymiany picku własnego/Thunder na ten Nets, jeżeli byłoby to dla nich korzystne.

Rockets pociągnęli za spust i zdecydowali się na tę wymianę, by wymusić tym samym presję na Phoenix Suns. Włodarze Rakiet mają bowiem teraz prawo/kontrolę nad przyszłością aż trzech wyborów pierwszej rundy Słońc (2025, 2027, 2029). To miało pomóc w rzekomej walce o transfer Kevina Duranta, którym Houston są podobno zainteresowani.

Wojnarowski informuje, że ekipa z Teksasu chce zakończyć etap przebudowy zespołu i wejść w tryb natychmiastowej walki o najwyższe laury. Przedstawiciele Suns mieli dać im jednak do zrozumienia, że Kevin Durant nie jest na sprzedaż i Phoenix będą kontynuować grę z obecnym trzonem. Z tego względu Rakiety rozpoczęły już poszukiwania innej gwiazdy, którą byliby w stanie pozyskać za pomocą wspomnianych picków.

To nie koniec zaskakujących doniesień. Zdaniem Wojnarowskiego Houston są również w najlepszej pozycji, by w przyszłości powalczyć o Devina Bookera. Jeżeli kolejny sezon Suns okaże się katastrofą, a zespół zostanie ostatecznie rozbity, to Rockets mogą zaoferować Phoenix ich picki, które w przypadku przebudowy byłyby niezwykle cenne.

Miejmy nadzieję, że wydarzenia ostatniej nocy to jedynie zapowiedź emocji, które czekają nas podczas nocy draftu. Wiele może wydarzyć się również na początku lipca, kiedy to wolni agenci będą podejmowali decyzje na temat swoich przyszłości.


PROBASKET na WhatsAppie

Czy wiesz, że PROBASKET ma kanał na WhatsAppie? Chcielibyśmy go rozwijać, ale nie uda nam się to bez Waszej pomocy!

Kanały na WhatsAppie to nowa forma komunikacji. Można powiedzieć, że jednokierunkowa, dlatego, że nie ma możliwości ich komentowania. Jedni powiedzą, że to bez sensu, a dla drugich może to się okazać bardzo ciekawe rozwiązanie, gdzie nie będą rozpraszać ich opinie innych osób.

Dla nas ważne jest też to, że chcielibyśmy przekroczyć granicę 1000 obserwujących. Wtedy WhatsApp sam zacznie nas promować w wyszukiwaniach. Więc jeśli tylko korzystasz z WhatsAppa i lubisz czytać PROBASKET, to prosimy o zaobserwowanie naszego kanału. Dziękujemy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPogoda zrobi się niebezpieczna. Dwa rodzaje alertów
Następny artykułPierwsze spotkania informacyjne dotyczące planu ogólnego Miasta Pruszkowa