A A+ A++

2024-06-26 12:46

publikacja
2024-06-26 12:46

W najbliższych kwartałach inflacja CPI w Polsce będzie fluktuować powyżej górnego pasma odchyleń od celu NBP, w przedziale 4-5 proc. – prognozują ekonomiści Banku Gospodarstwa Krajowego. Ekonomiści przesunęli prognozę cięcia stóp procentowych na I kw. 2025 r.

Obniżki stóp procentowych dopiero w 2025 roku. Oto prognozy BGK
/ BGK

“Od lipca nastąpi wyraźne podniesienie CPI ze względu na podwyżki cen energii. Szacujemy, że podniosą one CPI o około 1,5 pkt. proc. rdr. Kolejne dostosowanie zapewne nastąpi na początku przyszłego roku. W konsekwencji w najbliższych kwartałach CPI będzie fluktuować powyżej górnego pasma odchyleń od celu (zapewne w przedziale 4-5 proc.). Trwałe zejście do pasma odchyleń od celu RPP jest przez nas oczekiwane latem przyszłego roku wraz z wygasaniem efektów lipcowych podwyżek cen energii” – napisali w raporcie ekonomiści.

“Poza czynnikami związanymi z cenami energii nasza prognoza jest wypadkową niskich dynamik cen żywności (będących efektem wysokiej presji konkurencyjnej w sektorze handlu detalicznego skutkującej redukcją marż), względnej stabilizacji cen surowców energetycznych (scenariusz zbieżny z wycenami kontraktów pochodnych) oraz spowolnienia inflacji bazowej (aczkolwiek nieznacznym). Ta ostatnia, ze względu na wzrost płac, ma ograniczony potencjał spadkowy, pomimo utrzymującej się deflacji w dobrach trwałych” – dodali.

Reklama

Jak wskazują ekonomiści BGK, krótkoterminowo bilans ryzyka dla kreślonego scenariusza jest zależny od czynników regulacyjnych, np. decyzji dotyczących taryf za gaz.

“Mniejsza skala podwyżek cen energii może wypłaszczyć prognozę CPI, a większa podnieść jego zmienność. W dłuższym horyzoncie największym źródłem ryzyka pozostaje sytuacja na rynku surowców energetycznych i wpływające na nią czynniki geopolityczne” – wskazują.

Ze względu na jastrzębie sygnały ze strony Rady Polityki Pieniężnej ekonomiści BGK przesunęli prognozę obniżki stóp procentowych w Polsce na I kw. 2025 r.

“Uważamy, że zakładane w naszym scenariuszu makro połączenie perspektyw: trwałego zejścia inflacji do pasma odchyleń od celu NBP w horyzoncie II połowy przyszłego roku, podażowego charakteru wyższych odczytów CPI w najbliższych kwartałach, słabej akcji kredytowej zarówno w segmencie przedsiębiorstw, jak i gosp. dom. (z wyłączeniem kredytów z dopłatą do oprocentowania), redukcji stóp na rynkach bazowych oraz prawdopodobnego ograniczenia stymulacji fiskalnej w przyszłym roku, jest wystarczającym argumentem, by ponownie poluzować politykę monetarną jeszcze na jesieni bieżącego roku” – napisano w raporcie.

“Niemniej bieżąca narracja większości członków RPP sygnalizuje, że większość gremium może przyjąć bardziej ostrożne podejście w zakresie oceny potencjału do redukcji stóp. Podkreślane są w tym względzie ryzyka związane z możliwym zakotwiczeniem inflacji na wyższych poziomach po letnich podwyżkach cen energii oraz wysoką dynamiką wynagrodzeń i jej wpływem na inflację bazową. Dodatkowo prezes Glapiński na konferencji prasowej niemalże wykluczył redukcję stóp w horyzoncie połowy 2025 roku. W konsekwencji, przy bardziej jastrzębim nastawieniu Rady, przesuwamy prognozy cięcia stóp na I kwartał przyszłego roku” – dodano.

BGK nie zmienił jednak oczekiwań dotyczących skali cięć stóp w horyzoncie końca 2025 roku – do 4,5 proc.

“Taki poziom stóp wciąż będzie implikować względnie restrykcyjną politykę pieniężną ze stopą referencyjną wyraźnie przekraczającą poziom inflacji. Tym samym widzimy potencjał do dalszych redukcji stopy referencyjnej w horyzoncie 2026 roku”- wskazują ekonomiści.

Bilans ryzyka dla scenariusza w perspektywie jesieni 2025 r. jest skierowany w stronę wyższego poziomu stóp.

“RPP może wydłużać okres stabilizacji stóp do ponownego zejścia inflacji do pasma odchyleń (lato 2025), co implikuje obniżkę we wrześniu. Obniżka w bieżącym roku jest możliwa jedynie w mało prawdopodobnym obecnie scenariuszu skromnych podwyżek cen energii. Natomiast w dłuższej perspektywie ryzyko jest po stronie niższych stóp” – napisali w raporcie ekonomiści.

“W naszej ocenie utrzymywanie zbyt długo bieżącego poziomu stóp procentowych (np. do IV kw. 25) może rzutować poprzez kanały kredytowy i kursowy na perspektywie wzrostu w 2026 roku i skutkować głębszymi oraz szybszymi cięciami na przełomie lat 2025 i 2026” – dodali. (PAP Biznes)

pat/ gor/

Źródło:PAP Biznes

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLawendowy festyn w Wodzisławiu
Następny artykułPszczoły na dachu Focusa cały czas dają miód