Z doświadczenia wiem, że nie jest to łatwe, ale przynosi rezultaty, które przekraczają najśmielsze oczekiwania. Moja historia pokazuje, że ograniczenia rzeczywiście istnieją tylko w głowie i nawet przy niskich zarobkach i trudnych startach można osiągnąć finansową stabilność. Ale co doprowadziło mnie do miejsca, w którym jestem teraz?
Kiedy miałam 18 lat, mój świat wywrócił się do góry nogami. Śmierć taty pozostawiła naszą rodzinę w trudnej sytuacji finansowej – z długami i niepewną przyszłością. Jego wcześniejsze inwestycje na giełdzie zakończyły się stratą, co dodatkowo pogorszyło naszą sytuację. Mama, która nie miała wiedzy na temat finansów, nie wiedziała nawet, gdzie były przechowywane rodzinne oszczędności. To był dla mnie moment przełomowy – zrozumiałam, że muszę stać się niezależna finansowo – mówi Bogumiła Mucha.
Mając zaledwie 300 zł w portfelu, opuściłam rodzinną wieś, by stawić czoła światu. Wiedziałam, że muszę szybko nauczyć się zarządzać pieniędzmi i znaleźć sposób na stabilizację naszej sytuacji. Dzięki determinacji i ciężkiej pracy udało mi się zbudować solidne fundamenty finansowe, które pozwoliły mi nie tylko wyjść z długów, ale także rozwijać własny biznes. W wieku 21 lat założyłam własną firmę i zaczęłam budować zespoły sprzedażowe. Z czasem zdobyłam wykształcenie psychologiczne, co pozwoliło mi lepiej zrozumieć mechanizmy podejmowania decyzji finansowych i motywację ludzi. To wszystko sprawiło, że teraz to ja pomagam innym w osiąganiu finansowej stabilności.
Przekonania, które kradną nasze pieniądze – mówi Bogumiła Mucha
“Nie mam z czego oszczędzać” – wiele osób uważa, że oszczędzanie jest niemożliwe przy niskich zarobkach. Prawda jest taka, że oszczędza … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS