A A+ A++

Agresywnych przybyszy na granicy polsko-białoruskiej należy powstrzymywać twardo. Natomiast w wypadku osób potrzebujących pomocy, szczególnie dzieci, wymagane jest zadbanie o ich bezpieczeństwo – uważa senator Maciej Żywno.

Sytuację na granicy polsko-białoruskiej od początku trwania tu kryzysu migracyjnego (a także humanitarnego) monitoruje Maciej Żywno, który 15 października ubiegłego roku został podlaskim senatorem z ramienia Polski 2050. Jest strażakiem i ratownikiem Ochotniczej Straży Pożarnej w podbiałostockich Jurowcach. W 2021 r. w przygranicznych lasach zaczął pomagać ludziom w drodze w ramach Grupy Granica.

– Podstawą jest chronienie granicy przy użyciu środków i sił adekwatnych do zagrożenia – mówi. Dodaje jednak, że wprowadzona 13 czerwca strefa “obudziła demony w psychice ludzi”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBp Włodarczyk do księży: dziękuję za spalanie się z miłości do Jezusa, który powołuje
Następny artykułNiemiecki dziennik zwraca uwagę na memy z Robertem Lewandowskim i Igą Świątek. “Kryją prawdę”