A A+ A++

Elon Musk ma duże ambicje w zakresie generatywnej sztucznej inteligencji i inwestuje pieniądze w nowe centrum danych budowane w Gigafactory Tesli w Austin. Na YouTube pojawił się nowy film, w którym możemy zobaczyć postęp prac. Wideo ujawnia także coś, co wprawiło w osłupienie entuzjastów komputerów PC – a mianowicie trzy gigantyczne wentylatory chłodzące, które wyglądają jak cooler wysokiej klasy karty graficznej.

Te absolutnie kolosalne wentylatory, przeznaczone do chłodzenia budynku centrum danych Austin Dojo Tesli, bardzo przypominają to co widzimy na kartach graficznych. „Cholera, Jensen, znowu to zrobiłeś” – skomentował jeden z użytkowników X, publikując zdjęcie przedstawiające kartę RTX 5090 zamontowaną w Photoshopie na wentylatorach chłodzących.

Choć memy są zabawne, te ogromne wentylatory to bardzo istotna sprawa dla Tesli. Ambicje firmy w zakresie sztucznej inteligencji będą prawdopodobnie wymagać ogromnej ilości chłodzenia, aby zapobiec stopieniu się szaf z energochłonnymi akceleratorami graficznymi. Trenowanie modeli sztucznej inteligencji to niezwykle wymagające obciążenie obliczeniowe, które w znacznie większym stopniu opiera się na kartach graficznych niż na procesorach CPU.

Kolosalne wentylatory przeznaczone są do chłodzenia budynku centrum danych Austin Dojo Tesli.

Na przykład karty graficzne takie jak H100 od NVIDII wymagają chłodzenia cieczą, aby działać z pełną mocą. Nic więc dziwnego, że boom na sztuczną inteligencję wymusza na nowo przemyślenie sposobu projektowania i budowy centrów danych, aby sprostać wymaganiom w zakresie chłodzenia. Na filmie widać, że Tesla nie marnuje czasu i już wdraża nowe środki do swojej infrastruktury.

tesla

Film pokazuje także coś, co wydaje się być podstawą do budowy sztucznego zbiornika wodnego na tym terenie, a ekipa układa na nim ogromną czarną folię. Chociaż Tesla nie określiła szczegółowo swoich celów, utrzymanie odpowiednich dostaw wody ma kluczowe znaczenie dla systemów chłodzenia dużych centrów danych i potrzeb w zakresie wytwarzania energii. Największe farmy serwerów mogą pochłonąć miliardy litrów rocznie.

Droga do ukończenia obiektu nie przebiega jednak gładko. Z doniesień The Information wynika, że ​​Elon Musk był „wściekły” z powodu opóźnień nękających projekt, który ma kluczowe znaczenie dla realizacji jego wizji pełnych możliwości autonomicznej jazdy pojazdów elektrycznych Tesli.

Kiedy Musk odwiedził plac budowy w połowie kwietnia, stwierdził, że w obiekcie nadal brakuje większości dachu i parteru z powodu problemów z dostawami, niesprzyjającej pogody i innych trudności budowlanych. Jego przedsięwzięcie związane z drążeniem tuneli, The Boring Company, miało zbudować podziemną drogę, dzięki której Cybertrucki mogłyby autonomicznie przemierzać kampus. Ponieważ tunel jeszcze nie powstał, parter centrum danych pozostaje w zawieszeniu. Konsekwencje były natychmiastowe – Amir Mirshahi, dyrektor ds. infrastruktury projektu, otrzymał wypowiedzenie.

Ostatni okres generalnie nie wygląda najlepiej dla Tesli. Tydzień po zwolnieniu Mirshahiego firma zwolniła 10% pracowników – prawdopodobnie w wyniku spowolnienia popytu na pojazdy elektryczne. Kilku członków kadry kierowniczej wyższego szczebla również pożegnało się z producentem samochodów elektrycznych w trudnym kwartale, w którym dostawy pojazdów spadły o 8,5% rok do roku.





Obserwuj nas w Google News

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzas na wakacje! Świadectwa i nagrody rozdane
Następny artykułProjekt HySPARK z certyfikatem Mission Innovation i Clean Hydrogen Partnership