Okres pandemii koronawirusa przekształcił mocno specyfikę pracy. W niektórych branżach powszechne stało się wykonywanie obowiązków służbowych zdalnie. W ostatnich kilkunastu miesiącach wielu pracodawców zdecydowało się jednak ograniczyć pracę zdalną. Do biur miała wrócić większość pracowników Della, ale proces ten napotkał poważne trudności. Zatrudnieni nie chcą powrotu do pracy stacjonarnej, nawet kosztem utraty awansu.
Dell ma trudności, by ściągnąć pracowników z powrotem do biur. Wielu odmawia pracy stacjonarnej, nawet jeśli wiąże się to zablokowaniem możliwości awansu lub przydzielenia innych funkcji w firmie.
Dell odchodzi od pracy w trybie zdalnym. Problem w tym, że decyzja kierownictwa nie podoba się pracownikom
Kilka miesięcy temu Dell postawił wprowadzić poważne zmiany w obowiązującej od okresu pandemii specyfice pracy. Zatrudnieni w wywodzącej się ze Stanów Zjednoczonych firmie musieli zadeklarować, czy chcą pracować hybrydowo, czy też w pełni zdalnie. Ci pierwsi mają obowiązek pojawiać się w biurze przez 39 dni w każdym kwartale i są z tego na bieżąco rozliczani. Dużo większe ograniczenia nałożono jednak na pracowników zdalnych. Osoby, które wybrały tę ścieżkę musiały pogodzić się z tym, że nie będą brane pod uwagę podczas przyznawania awansów oraz nie otrzymają żadnych nowych funkcji wewnątrz firmy.
Dell XPS otrzyma w końcu procesory AMD Ryzen, ale na pełne zróżnicowanie oferty poczekamy przynajmniej do 2027 roku
Wspomniane ograniczenia nie zniechęciły jednak pracowników. Według najnowszych doniesień, prawie 50% z nich pogodziło się z konsekwencjami i wybrało pracę zdalną. Problem okazał się bardzo poważny, bo pokrzyżował całkowicie plany Della odnośnie transformacji specyfiki pracy w przedsiębiorstwie. Przyczyny, które pracownicy podawali wybierając pracę zdalną były zróżnicowane. Niektórzy cenili niższe koszty i oszczędność czasu wynikające z braku konieczności dojazdów do biura. Inni z kolei wykazywali niepraktyczność powrotu do stacjonarnej pracy, w sytuacji gdy zespoły są rozsiane po różnych lokalizacjach i dobrze odnajdują się w obecnych okolicznościach. Jedna osoba, po rozmowach z kolegami pracującymi hybrydowo, powątpiewała w sens pracy w pustych biurach, kiedy i tak wszystkie czynności są wykonywane na komputerze, a kontakty z pracownikami odbywają się za pomocą platformy Zoom.
Recenzja Dell Precision 3580 – mobilna stacja robocza z procesorem Intel Core i7-1370P i NVIDIA RTX A500 Laptop GPU
Problem, z którym boryka się Dell jasno pokazuje specyfikę pracy we współczesnym świecie. Awanse i wysokość pensji powoli tracą na znaczeniu. Dużo większą wagę pracownicy przywiązują teraz do wygody i balansu pomiędzy pracą, a życiem prywatnym. Wydaje się, że od tych trendów w niektórych branżach nie ma już odwrotu i charakter działalności zawodowej w krajach zachodnich trwale się zmienił. Pandemia jedynie przyspieszyła przekształcenia, które i tak z czasem by nastąpiły. Dell nie jest jedyną firmą, która ma problem ze ściągnięciem pracowników z powrotem do biur. Boryka się z tym także między innymi Apple. Badania naukowe w kwestii rzekomej przewagi pracy stacjonarnej nad zdalną nie są jednoznaczne, choć większość z nich wykazuje pewien spadek produktywności zatrudnionych poza biurami.
Źródło: Ars Technica, Business Insider
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS