A A+ A++

Zakaz używania fajerwerków? To nie żart, że…: tylko tych, które są zbyt głośne.

***

Do Sejmu wpłynął właśnie poselski projekt ustawowego zakazu fajerwerków. Złożyli go posłowie KO.

Jest w nim dość zadziwiająca, przynajmniej na pierwszy rzut oka, propozycja. Zakazane ma być stosowanie fajerwerków „o najwyższym stopniu głośności”.

Czy wiedzieliście, że fajerwerki dzielą się na głośniejsze i cichsze? Być może tak, jeśli paracie się handlem nimi.

Zwykły śmiertelnik po prostu udawał się po nie do sklepu czy szukał specjalnego stoiska. I kupował zestaw tańszy lub droższy.

Kierowaliśmy się nie poziomem hałasu wydawanego przez fajerwerki a tym, co w wyniku eksplozji będzie można zobaczyć na niebie. Kto chciał hałasować, ten wybierał raczej petardy.

Te najgłośniejsze fajerwerki mają oznaczenie F3. Nawet jeśli przepisy przejdą, będzie je można stosować na specjalnych pokazach.

Zakaz ich stosowania będą też mogły uchylać rady miast i gmin w odniesieniu do nocy sylwestrowej.

Tak czy inaczej coraz więcej miast nie chce stosowania fajerwerków. Odchodzi się od nich na imprezach organizowanych przez samorządy.

Osoby prywatne jednak nadal strzelają. I tak już zapewne pozostanie, nawet jeśli część z nas rezygnuje z hałaśliwej rozrywki, w trosce o psy, ptaki i inne zwierzaki.

***

Ważny temat:

***

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***

Fot. Pixabay.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW sobotę basen nieczynny
Następny artykułForbes Women Health & beauty: Kuracja światłem