A A+ A++

Zastanawiacie się, jaką lekcję wyniosłam z tego doświadczenia? Otóż odkryłam ograniczające mnie przekonanie, że aby się rozwijać i rosnąć, nie wolno się zatrzymać. Należy nieustannie „coś robić” i działać, np. uczestniczyć w szkoleniach lub angażować się w dodatkowe projekty, a już w żadnym przypadku NIE należy rezygnować z pracy, nie mając zapewnionej innej. Przekonanie to wyniosłam z domu. „Kultura zapier*olu”, w której żyjemy, nie pomogła w jego zweryfikowaniu. Niby prosta sprawa, ale troszkę czasu mi zajęło, zanim uświadomiłam sobie, że takie głęboko zakorzenione przekonanie blokuje mnie przed zmianą, której potrzebowałam. Moment, w którym to do mnie dotarło, był przełomowy, ponieważ mogłam rozpocząć pracę nad zastąpieniem tego przekonania nowym, wzmacniającym.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezeska Deloitte Polska: „Dążenie do ideału to jest krzywda, którą same sobie wyrządzamy”
Następny artykułSłynny polski architekt: „Ludzie oczekują, że dom będzie nabierać wartości, jak dobry obraz”