A A+ A++

Zgodnie z propozycją MSWiA, korpus obrony cywilnej miałoby tworzyć kilka grup funkcjonariuszy. Są to:

  • osoby, które otrzymały przydział mobilizacyjny obrony cywilnej, 
  • osoby powołane do służby w obronie cywilnej w drodze zaciągu ochotniczego, 
  • osoby powołane do służby w obronie cywilnej członkowie krajowej rezerwy obrony cywilnej,
  • osoby zaliczone do personelu obrony cywilnej decyzją ministra właściwego do spraw wewnętrznych,
  • “krajowa rezerwa obrony cywilnej”.

W skład ostatniej grupy wchodzą “wchodzą funkcjonariusze i żołnierze Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, Policji, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej, Krajowej Administracji Skarbowej, Służby Celno-Skarbowej, Straży Ochrony Kolei, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Wywiadu Wojskowego, Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Centralnego Biura Antykorupcyjnego – którzy nie podlegają obowiązkowi służby wojskowej“. W uzasadnieniu do projektu resort wskazał wprost, że chodzi o mundurowych “w stanie spoczynku”

Jest plan na obronę cywilną. Ma powstać nowa komórka

Korpusem obrony cywilnej ma zarządzać minister spraw wewnętrznych, który będzie prowadzić również “ewidencję obrony cywilnej“. Osobom ujętym w tej ewidencji nadane zostaną różne specjalizacje: personelu ratowniczego, personelu medycznego, personelu pomocy humanitarnej, personelu utrzymania infrastruktury ochrony ludności, personelu utrzymania ciągłości działania administracji oraz personelu wsparcia służb porządku publicznego.

W projekcie stwierdzono, że “członka krajowej rezerwy obrony cywilnej może powołać do służby w obronie cywilnej w każdym czasie minister właściwy do spraw wewnętrznych z urzędu albo za zgodą członka krajowej rezerwy obrony cywilnej”.

Ustawa zakłada również, że w szczególnie uzasadnionych okolicznościach wspomniany minister może zaliczyć do personelu obrony cywilnej inne osoby niezbędne do realizacji zadań obrony cywilnej, powiadamiając o tym szefa MON.

Krajowa rezerwa obrony cywilnej. W składzie byli mundurowi

“Sam pomysł zagospodarowania byłych mundurowych – w ramach krajowej rezerwy obrony cywilnej – wydaje się w pewnym sensie wychodzić naprzeciw temu, o czym mówi się od lat, czyli niemarnowaniu potencjału ludzi wyszkolonych z często dość unikalnym doświadczeniem” – ocenia Dominik Mikołajczyk z infosecurity24.pl.

Jak zauważa dziennikarz, “wielu z nich do tej pory ginęło w systemie, bo np. strażacy odchodzący z PSP nie stanowili żadnej rezerwy kadrowej i z automatu przechodzili w stan spoczynku”. 

Dokument na podstawie którego nakreślono plan systemu ochrony ludności i obrony cywilnej to dopiero projekt. Zanim trafi pod obrady rządu, musi jeszcze zostać poddany uzgodnieniom międzyresortowym, a następnie przejść całą ścieżkę legislacyjną, w trakcie której może zostać poddany poprawkom.

Zobacz również:

Fogiel w “Graffiti” o buncie w małopolskim obozie PiS: Zegar tyka/Polsat News/Polsat News … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚwiniarnia powstanie w Rudzie Białaczowskiej? Sprawę komentuje burmistrz Gowarczowa
Następny artykułZa dwa dni pogrzeb Marcina, skatowanego podczas Dni Sosnowca.