– Wydaje mi się, że przemyskie dzieci i młodzież chętniej korzystałyby z alternatywnego środka transportu, jakim jest rower czy hulajnoga, zmierzając codziennie do szkoły. Niestety infrastruktura w naszym mieście nie jest im specjalnie przyjazna i podporządkowana raczej ruchowi samochodowemu – mówi nasz Czytelnik.
– Sam jeżdżę dużo po mieście i wiem, jakie to jest wyzwanie dla najmłodszych. Rowery czy hulajnogę można wprawdzie spotkać przypięte na stojakach obok szkoły, jak choćby przy SP nr 6 , jednak stan nawierzchni drogi dojazdowej do placówki jest naprawdę marny. Nie ma ona nawet chodnika. Jeden mały fragment ulicy Kazanowskiej, stanowiący drogę do szkoły dla dziesiątek dzieci i młodzieży z przemyskiej „szóstki”, stanowi nie lada wyzwanie techniczne, kiedy przemierza się go na rowerze czy hulajnodze – zauważa przemyślanin.
Zdjęcie nadesłane:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS