A A+ A++

2024-06-17 10:28

publikacja
2024-06-17 10:28

Umocnienie dolara względem euro ciąży polskiej walucie. Analitycy,
źródeł obecnej sytuacji na rynku walutowym upatrują w presji, jaką na eurodolara
wywiera polityczne zamieszanie na Starym Kontynencie. W efekcie kurs euro do złotego może
testować wkrótce poziom 4,45 zł, niewidziany od listopada zeszłego roku.  

Polityczna presja na rynku walut. Złoty może się jeszcze osłabić
fot. Dado Ruvic / /  Reuters / Forum

Kurs EUR/PLN wynosił w poniedziałek o godz. 10.00 równo
4,361 zł i nieco korygował osiągnięty koło godziny 8.00 poziom 4,3784 zł, co było
niemal wyrównaniem piątkowego szczytu fali wzrostowej, jaka od końca maja jest
widoczna na parze.

“W piątek kurs EUR/PLN przełamał średnioterminowy,
techniczny opór na 4,35, co w przypadku utrzymania negatywnych nastrojów
względem europejskich aktywów może otworzyć drogę co najmniej do strefy
4,40-4,41” – napisali w porannym komentarzu analitycy PKO BP.

Dodali, że w skrajnym scenariuszu widzą nawet możliwość
testu okolic 4,45 na EUR/PLN, szczególnie, że do wyborów we Francji pozostały
dwa tygodnie, a tym samym czynnik globalny w postaci spirali obaw dotyczących
ich konsekwencji, może jeszcze eskalować.

Reklama

To właśnie polityka ma odpowiadać w ostatnim czasie za to co
się dzieje na głównej parze walutowej. Europejskie waluty nie skorzystały z
prezentu, jakim były dane o inflacji z USA za maj. Większy od oczekiwań spadek
inflacji bazowej tylko na chwilę osłabił dolara. (…) Większym problemem dla
europejskich walut jest jednak polityka. Zwykle dość nudne wybory do europarlamentu
pokazały rosnące niezadowolenie części społeczeństwa z kierunku, w którym idzie
Europa” – skomentował dr Przemysław Kwiecień w porannym komentarzu walutowym.

“Trudno przewidzieć, jak długo utrzyma się podwyższona
awersja do ryzyka na rynkach globalnych, ale przybliżanie się wyborów we
Francji i Wielkiej Brytanii może nie sprzyjać uspokojeniu w najbliższych dwóch
tygodniach. W efekcie EUR/PLN może nadal pozostawać pod presją” – napisali
w swoim raporcie analitycy Santander BP. Kurs EUR/USD spadł w piątek poniżej 1,067
i był najniżej od połowy kwietnia. W poniedziałek eurodolar był notowany po
1,0705. Według ekspertów Santandera wsparciem dla euro i złotego mogłaby być poprawa wstępnych indeksów PMI pod koniec tygodnia. 

Kurs USD/PLN w poniedziałek koło godziny 8.00 dotarł do poziomu
4,0965 zł i także był najwyżej od połowy kwietnia. Notowania franka szwajcarskiego,
po dotarciu po raz pierwszy od lutego bieżącego roku ponad 4,60 zł w poniedziałek
konsolidowały się przy kursie CHF/PLN  na poziomie 4,59 zł. W czwartek decyzja Narodowego Banku
Szwajcarii w sprawie stóp procentowych.

Z kolei po osiągnięciu najwyższych notowań od października zeszłego
roku, na parze GBP/PLN które w piątek wynosiły 5,1992 zł funt brytyjski nieco
korygował swoje umocnienie względem złotego i był w powiedział ok. godz. 10.00 wyceniany
na 5,16 zł. Dla funta w tym tygodniu ważny tydzień pod względem wydarzeń
makroekonomicznych. Poznamy bowiem w środę odczyty inflacji za maj, a w
czwartek decyzję banku Anglii w sprawie stóp procentowych.

MKu

Źródło:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTyszanka Karolina Naja jedzie na Igrzyska Olimpijskie do Paryża!
Następny artykułGeForce RTX 4090 zdetronizowany w popularnym benchmarku. Pojawił się nowy król