Zbigniew Ziobro opublikował alarmistyczny wpis. “Dość! Nie wystarczą już słowa, musimy realnie przeciwstawić się zamachowi na podstawowe prawa i wolności w demokratycznym społeczeństwie” – wskazuje szef Suwerennej Polski.
Polityk zaznacza, że chodzi o wyrugowanie sędziów, którym nowa władza nie ufa. “Adam Bodnar i Donald Tusk zaczęli usuwać niezależnych sędziów z wydziałów karnych i wykluczać ich ze spraw aresztowych. Reżim nie chce, by sędziowie uczciwie rozpoznawali wnioski o stosowanie i przedłużanie aresztów, dlatego pozbywa się sędziów ‘niepewnych'” – napisał.
“Sprawy te mają rozpoznawać tylko zaufani jak Piotr Kluz, były wiceminister sprawiedliwości w rządzie PO-PSL. Tacy, którzy dają gwarancję ‘właściwego’ orzeczenia. To praktyki państw totalitarnych” – podkreśla były minister sprawiedliwości.
Czystki w rzeszowskich sądach. Decyzja Bodnara
Minister Bodnar odwołał sędziów: Waldemara Kroka i Grzegorza Plisia (odpowiednio z funkcji prezesa i wiceprezesa) Sądu Okręgowego w Rzeszowie oraz sędziego Tomasza Berezowskiego z funkcji prezesa Sądu Rejonowego w Rzeszowie.
“Odwołanie wyżej wymienionych sędziów zostało poprzedzone procedurą odwołania – wystąpieniem do Kolegium Sądu Okręgowego w Rzeszowie, które 12.06. 2024 r. podjęło uchwały o pozytywnym zaopiniowaniu zamiaru ich odwołania przez Ministra Sprawiedliwości z funkcji prezesa/wiceprezesa sądu” – podano w komunikacie MS.
Dalej wskazano na szereg de facto politycznych przyczyn stojących za odwołaniem sędziów: “W odniesieniu do sędziego Waldemara Kroka, w wystąpieniu do Kolegium Sądu Okręgowego w Rzeszowie podkreślone zostało, że przebieg jego kariery zawodowej przyspieszył po tym, jak w 2021 r. podpisał listy poparcia sędziom: Jarosławowi Dudziczowi, Grzegorzowi Furmankiewiczowi, Joannie Kołodziej-Michałowicz, Zbigniewowi Łupinie, Maciejowi Nawackiemu, Łukaszowi Piebiakowi, Rafałowi Puchalskiemu i Pawłowi Styrna – kandydującym do Krajowej Rady Sądownictwa (ukształtowanej w sposób nieprawidłowy, zgodnie z ustawą z 8 grudnia 2017 r., przy czym wśród sędziów było powszechnie wiadome, że KRS w nowym składzie została powołana po przerwaniu konstytucyjnej kadencji członków wcześniejszej, zgodnej z Konstytucją KRS)”.
Według resortu Adama Bodnara “przebieg kariery sędziego Waldemara Kroka, szczególnie w okresie od 2021 r., z jednej strony wskazuje na wyjątkowe zaufanie, jakim sędzia cieszył się u patronującego jego karierze polityka – Ministra Sprawiedliwości, a z drugiej strony na całkowite lekceważenie przez niego licznych sygnałów jednoznacznie wskazujących, że uczestniczy w procedurze naruszającej Konstytucję i prawo europejskie, czego nie da się pogodzić z etosem sędziowskim”.
Czytaj też:
Walka z “mową nienawiści”. Wyznaczono specjalnych prokuratorówCzytaj też:
Iustitia popędza Bodnara. “Obciąć wszystkie głowy smoka”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS