A A+ A++

Komunikat Głównego Inspektoratu Sanitarnego pojawił się w piątek. “W wyniku działań urzędowych Państwowej Inspekcji Sanitarnej stwierdzono przekroczenie najwyższego dopuszczalnego poziomu pozostałości pestycydu – glufosynatu w określonej partii fasolki Adzuki” – czytamy.

Niebezpieczny produkt. GIS ostrzega przed partią fasolki

Jak dodano, na podstawie oceny ryzyka przeprowadzonej przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – Państwowy Instytut Badawczy “należy uznać, że spożycie produktu może wiązać się z zagrożeniem dla zdrowia ludzi“. GIS podkreśla, że nie należy spożywać partii produktu opisanej w komunikacie.

W informacji podano ze szczegółami, o jaką fasolkę chodzi:

  • Nazwa produktu: FASOLKA ADZUKI, marki GREEN ESSENCE; opakowania 1kg i 500g
  • Numer partii/ najlepiej spożyć przed końcem: 06.2025
  • Data ważności jest jednocześnie numerem partii
  • Kraj pochodzenia: Argentyna
  • Dystrybutor: Green Essence Sp. z o.o., ul. Poznańska 20, 74-200 Pyrzyce

Jak wspomniano, firma Green Essence uruchomiła procedurę wycofania produktu z rynku, co monitorują organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej.

GIS ostrzega przed partia fasolki z Argentyny./GIS/INTERIA.PL

Czym jest glufosynat? Może mieć negatywny wpływ na płodność

Glufosynat to środek stosowany do eliminacji z uprawy jednorocznych chwastów szerokolistnych. Substancja jest toksyczna dla ryb i bezkręgowców wodnych, a w większych ilościach może być również “lekko” toksyczna dla ssaków

Europejska Agencja Chemikaliów określiła glufosynat jako działający szkodliwie na rozrodczość u ludzi. Oznacza to, że jego obecność w ludzkim organizmie może upośledzać płodność, a w przypadku kobiet w ciąży może uszkodzić płód. W krajach członkowskich UE w 2019 r. wygasła możliwość używania glufosynatu.

Zobacz również:

Borys o Mateckim na dachu Sejmu: To jest po prostu kompromitujące/Polsat News/Polsat News … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZgodnie pochylą się nad chmielnikiem
Następny artykułA jednak dogadali się. Oto nowy klub Szczęsnego. “Transfer w przyszłym tygodniu”