W okolicach ulicy Marywilskiej w Warszawie odkryto zwłoki człowieka, co wywołało poruszenie w lokalnej społeczności. Prokuratura zabrała głos w sprawie, podkreślając, że na obecnym etapie śledztwa nie jest możliwe wypowiedzenie się o przyczynach i okolicznościach śmierci.
Fot. Shutterstock
Jak zaznaczył prokurator Norbert Woliński w rozmowie z „Faktem”, mechanizm zgonu będzie znany dopiero po przeprowadzeniu zleconej sekcji zwłok.
Aktualnie nic nie wskazuje na to, aby śmierć miała zostać spowodowana przez osoby trzecie.
„Dotychczasowe ustalenia śledztwa nie ujawniły jakichkolwiek przesłanek, w oparciu o które uzasadnione byłoby łączenie czynu stanowiącego przedmiot niniejszego śledztwa ze sprawą dotyczącą pożaru hali targowej przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie” – dodał prokurator Woliński.
Odkrycie ciała wywołało szereg spekulacji i domysłów, jednak na obecnym etapie śledztwa wszystkie teorie pozostają jedynie domniemaniami. Śledczy czekają na wyniki sekcji zwłok, które mają rzucić więcej światła na okoliczności zgonu. Dopóki nie zostaną przeprowadzone dokładne badania, prokuratura nie będzie mogła udzielić bardziej szczegółowych informacji.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS