Zośka to cudowny pies. Niestety los nie oszczędzał suczki. Dziś jest pod opieką Pruszkowskiego Stowarzyszenia na Rzecz Zwierząt, które robi wszystko by walczyć o zdrowie Zośki. Ale jak zawsze potrzebne są pieniądze
Od pół roku pod opieką Pruszkowskiego Stowarzyszenia na Rzecz Zwierząt jest Zosia, suczka w typie amstaffa, której los nie oszczędzał. Trafiła do stowarzyszenia dwa dni przed świętami Bożego Narodzenia. – Zadzwonił mężczyzna, który chciał oddać psa. Takich telefonów odbieramy sporo więc i w tym przypadku staraliśmy się rozwiązać problem i pomóc, tak żeby pies nie trafił do zimnego boksu. Otrzymaliśmy także zdjęcie na którym nie było zbyt wiele widać, niemniej nie dawało nam spokoju…Po pracy nasza członkini pojechała zobaczyć co można w tej sprawie zrobić. Na miejscu okazało się, że pies mieszka w busie dostawczym i jest źle… – podkreślają członkowie PSnRZ.
Na miejscu okazało się, że Zosia mieszkała w busie dostawczym, bez żadnej ochrony przed mrozem. Jej skóra była w okropnym stanie, pokryta licznymi zgrubieniami i owrzodzeniami. Mężczyzna, który się nią opiekował, powiedział, że pies ma 6 lat i nigdy nie był leczony ani sterylizowany. I choć punkt pruszkowskiego stowarzyszenia był przepełniony, to Zośka musiał zostać zabrana.
Długa walka o zdrowie Zosi
Zosia okazała się bardzo radosnym psem, ale jej zdrowie wymagało natychmiastowej interwencji. Była tak pełna energii, że wypadł jej dysk, co wymagało pilnego rezonansu za 1600 zł. Następnie odbyła rehabilitację, podczas której fizjoterapeuta zauważył problemy z kolanami. Konsultacja z ortopedą wykazała, że Zosia potrzebuje operacji na zwichnięte rzepki, której koszt to około 6000 zł.
Na domiar złego, lekarz wykrył guzki na listwie mlecznej. Diagnoza dermatologa była druzgocąca – złośliwe gruczolaki. Konieczna jest operacja mastektomii i sterylizacja, co będzie kosztować około 2000-3000 zł. Zośka przeszła też też badania RTG, aby sprawdzić, czy nie ma przerzutów.
Koszty leczenia Zosi
Zosia codziennie walczy z problemami skórnymi, wymagającymi leków, kąpieli, zakraplania uszu i odpowiedniej diety. Miesięczny koszt leków i maści to około 400 zł. Przyjmuje również leki na tarczycę, co dodatkowo zwiększa wydatki.
Apel o pomoc
Zosia jest wspaniałym psem o cudownym charakterze. Uwielbiają ją wszyscy wolontariusze. Mimo trudności, jakie napotkała, pozostaje pogodna i pełna energii. — Niestety, żeby jej pomóc przy tak wielu dolegliwościach – potrzebujemy wsparcia finansowego. Koszty nas przerosły – podkreślają przedstawiciele PSnRZ.
Każda złotówka pomoże kontynuować leczenie Zosi i zapewnić jej lepsze życie.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: [email protected] lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS