W wyborach do Parlamentu Europejskiego Polacy wybrali 53 europosłów spośród ponad 1000 kandydatów. I tak Koalicja Obywatelska zdobyła 21 mandatów, Prawo i Sprawiedliwość – 20, Konfederacja – 6, Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) – 3 i Lewica – 3.
Pierwsza sesja plenarna nowego Parlamentu Europejskiego rozpocznie się 16 lipca w Strasburgu i potrwa do 19 lipca.
Część nowo wybranych europosłów na rzecz Brukseli porzuci pracę w polskim Sejmie. Mandaty tych polityków wkrótce wygasną i będą musieli je przejąć inni posłowie.
Jak zauważa dziennikarz RMF FM Jakub Rybski, ciekawa sytuacja jest w Prawie i Sprawiedliwości. Zarówno Mariusz Kamiński, jak i Maciej Wąsik dostali się do parlamentu europejskiego, ale przypomnijmy, że panowie zostali skazani za nadużycie władzy w tzw. aferze gruntowej. Oficjalnie już w ubiegłym roku stracili swoje mandaty w Sejmie. Za Kamińskiego już wcześniej do parlamentu weszła Monika Pawłowska, ale mandat Wąsika pozostawał nieobsadzony. Teraz wiadomo, że za polityka mogą wejść Wioletta Kulpa lub Rafał Romanowski.
Za Marlenę Maląg z PiS trafi prawdopodobnie Lidia Czechak, a za Waldemara Budę – Włodzimierz Tomaszewski. Jeśli chodzi o Koalicję Obywatelską, to Borysa Budkę – jedynkę w województwie śląskim – może zastąpić Urszula Koszutska, która zadebiutuje w Sejmie. Za Bartłomieja Sienkiewicza wejdzie Jerzy Meysztowicz, a za Marcina Kierwińskiego – jedynkę w Warszawie – Maria Koźlakiewicz.
W Sejmie nie zobaczymy już m.in. Grzegorza Brauna z Konfederacji, którego może zastąpić Tomasz Buczek, a także Michała Kobosko z Trzeciej Drogi, którego zastąpi Bożenna Hołownia. W miejsce wybierającego się do Brukseli Krzysztofa Śmiszka wejdzie Marta Stożek.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS