W miniony weekend na Zandvoort odbyła się trzecia runda cyklu DTM, pierwsza z dwóch rozgrywany poza Niemcami. Po dwóch wyścigach na Lausitzringu, Kelvin van der Linde umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji kierowców, którą utrzymał przed półmetkiem sezonu.
W sobotnich kwalifikacjach pole position wywalczył Jack Aitken. Drugi Clemens Schmid stracił do niego 0,374 sekundy. Liderzy mistrzostw, van der Linde i Preining zajęli kolejno 13. i 14. pozycję.
Brytyjczyk po raz drugi w tym sezonie wygrał startując z pierwszego pola. Pomimo że Aitken jako jedyny ma na swoim koncie dwa zwycięstwa, zajmuje dopiero 7. miejsce w tabeli. Dwa zwycięstwa są również jego jedynymi finiszami w czołowej dziesiątce. Obok niego na podium stanęli Rene Rast i Arjun Maini. Dla hinduskiego zawodnika jest to pierwsze podium od 2021 roku.
W niedzielnej czasówce najszybszy czas uzyskał przedostatni w klasyfikacji kierowców Maximilian Paul. Obok niego na polach startowych ustawił się Mirko Bortolotti. Kelvin van der Linde i Thomas Preining znów wykręcili niemal identyczne czasy, tym razem jednak Austriak był minimalnie szybszy.
Drugi wyścig sensacyjnie wygrał Marco Wittmann. Mistrz Deutsche Tourenwagen Masters z 2014 i 2016 roku triumfował po starcie z 14. pola. Zdobywca pole position spadł na dziewiątą pozycję, a Mirko Bortolotti utrzymał drugą lokatę. Na najniższym stopniu podium uplasował się Kelvin van der Linde.
Kolejna runda odbędzie się za miesiąc na Norisringu.
wyniki pierwszego wyścigu:
wyniki drugiego wyścigu:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS