Agresja wobec konduktorów – to niestety częste zjawisko. Kontrolowała gapowicza: „Zostałam opluta”.
***
Drużyna konduktorska, maszyniści i inni członkowie obsady pociągu są funkcjonariuszami publicznymi. Warto wiedzieć, że korzystają z ochrony prawnej i każdy akt agresji względem nich może skończyć się w sądzie.
Z ankiety przeprowadzonej przez związkowców wśród 53 pracowników Kolei Śląskich wynika, że często spotykają się z przejawami agresji ze strony pasażerów. 89 proc. ankietowanych stwierdziło, że do takich sytuacji dochodzi przynajmniej raz w tygodniu.
– Z relacji pracowników drużyn konduktorskich wynika, że najczęstszym powodem sytuacji konfliktowych jest brak biletu i opóźnienie pociągu. – mówi Tomasz Niedziela, wiceprezes zarządu Kolei Śląski ds. handlowych i dodaje: – Pojawia się też motyw odmowy przewozu roweru, alkohol i substancje psychoaktywne – podróżni pod ich wpływem potrafią być naprawdę agresywni.
Odrobina zrozumienia
Relacje konduktorów regionalnego przewoźnika są czasami porażające: „Zostałam opluta przez pasażera za to, że zgodnie z regulaminem doliczyłam mu dodatkową opłatę za brak zgłoszenia się po bilet”.
Albo: „Zdarza się, że kiedy doliczamy opłatę dodatkową, tam gdzie nie ma kas biletowych, ale są biletomaty, jestem dla podróżnych złodziejem”.
– Na takie zachowania nie ma zgody. Mamy regulaminy i przepisy, w oparciu o które działamy. Zdecydowana większość pasażerów to rozumie ale zdarzają się tacy, którzy uważają, że konduktor albo kierownik pociągu jest po prostu złośliwy – mówi Andrzej Wasilewski, wiceprezes zarządu Kolei Śląskich ds. technicznych.
Zmiany sprzed roku
W czerwcu 2023 roku wprowadzono zmiany w ustawie o transporcie kolejowym obejmując ochroną członków drużyn konduktorskich, dyżurnych ruchu, nastawniczych, kierowników pociągu, zwrotniczych, ustawiaczy, manewrowych, rewidentów taboru, automatyków, toromistrzów, dróżników oraz pracowników utrzymania porządku wchodzących w skład obsługi pociągu.
– W praktyce oznacza to tyle, że przedmiotem ochrony prawnokarnej jest nietykalność cielesna i godność osobista naszych pracowników podczas sprawowania przez nich czynności służbowych – wyjaśnia Bartłomiej Wnuk, rzecznik prasowy Kolei Śląskich.
Przemysław Brych, znany online jako Konduktor Przemek przez pięć lat był konduktorem w Kolejach Śląskich, potem pracował jako kierownik pociągu.
– Zespół konduktorski pracuje w bezpośrednim kontakcie z pasażerem. Mierzy się z trudnymi sytuacjami i szkoli się, jak na nie reagować. Sytuacje konfliktowe się zdarzają, a oni są na pierwszej linii frontu – mówi Przemysław Brych.
Kierownik pociągu ma prawo wyprosić uciążliwego pasażera
Musimy pamiętać, że nie tylko ważny bilet decyduje o tym że pasażer może podróżować pociągiem.
– Kierownik pociągu jest odpowiedzialny za porządek na pokładzie i bezpieczeństwo podróżnych. W sytuacji, kiedy w pociągu znajduje się podróżny, który jest na przykład agresywny, kierownik ma prawo go wyprosić z pociągu – przypomina Tomasz Niedziela.
Pracownicy Kolei Śląskich podkreślają, że zapisy ustawy, która objęła ich rok temu ochroną, jako funkcjonariuszy publicznych są dla nich bardzo ważne i powinni o nich wiedzieć także pasażerowie.
– Jesteśmy takimi samymi ludźmi jak ci, dla których pracujemy. Wozimy pasażerów do pracy, na weekendy, pracujemy w godzinach nocnych i w święta, żeby podróżni mogli dotrzeć do celu. Prosimy o szacunek i zrozumienie, że zdarzają się w naszej pracy sytuacje na które nie mamy wpływu – mówią.
***
Ważny temat:
***
KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.
Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:
[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.
***
Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.
***
Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.
***
Za KŚ. Fot. również.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS