A A+ A++

Dokładnie na siedem dni reprezentacja Polski rozegra pierwszy mecz na mistrzostwach Europy. Przygotowania do turnieju wkraczają w decydującą fazę. Po meczu z Ukrainą poznaliśmy ostateczną kadrę, która pojedzie do Hanoweru. Z kolei w poniedziałek Biało-Czerwoni rozegrają na Stadionie Narodowym ostatni mecz towarzyski przed Euro. Ich rywalem będą Turcy.

Zobacz wideo Ależ słowa Mai Strzelczyk o reprezentancie Polski! “Już jest objawieniem”

Jakub Kałuziński zabrał głos po decyzji Michała Probierza. Jasno

Wiadomo już, że na turniej do Niemiec nie pojadą Jakub Kałuziński, Paweł Bochniewicz i kontuzjowany Arkadiusz Milik. Dla Kałuzińskiego powołanie do kadry i tak było niemałym zaskoczeniem – został dowołany dodatkowo, a ponadto doczekał się debiutu przeciwko Ukrainie. – Była nadzieja na to, że mogę pojechać na EURO, ale spodziewałem się tej decyzji – wyjawił w rozmowie na Kanale Sportowym 21-latek.

– Bardzo cieszę się, że pojechałem na to zgrupowanie. Jestem wdzięczny za taką lekcję oraz doświadczenie – dodał pomocnik Antalyasporu, który w minionym sezonie rozegrał 31 spotkań.

Zawodnik wyjawił, że jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Ukrainą decyzja co do wyjazdu na mistrzostwa nie była podjęta. – Obecność na zgrupowaniu na pewno zaprocentuje. Była fajnym zakończeniem dobrego i udanego sezonu w moim wykonaniu. Przed meczem z Ukrainą nie było decyzji, więc mogłem myśleć, że cały czas jest szansa na wyjazd – ocenił.

Reprezentacja Polski na mistrzostwach Europy rozegra mecze w grupie z Holandią (16.06), Austrią (21.06) oraz Francją (25.06). Relacje na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE. Zapraszamy do śledzenia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOdjechał z parkingu “swoim” samochodem. Nagle zobaczył obcego psa na tylnym siedzeniu
Następny artykułDopiero co wyburzali stary budynek, a nowy już widać z ziemi [ZDJĘCIA]