Do draftu zostało już niespełna trzy tygodnie i jest to okres, w którym drużyny zapraszają kandydatów do NBA na indywidualne treningi, by jeszcze lepiej im się przyjrzeć pod kątem potencjalnego wyboru. Jednym z najbardziej ekscytujących prospektów wydaje się być Nikola Topić. Serbski rozgrywający w większości mocków typowany był do pierwszej dziesiątki draftu, a często nawet lokowany był na jednym z czołowych miejsc. Problem w tym, że ostatnie wydarzenia mogą sprawić, że koszykarz Crvenej Zvezdy spadnie w rankingu.
18-letni rozgrywający ma już za sobą pewne doświadczenie z gry z seniorami. W barwach Crvenej Zvezdy i Mega Basketu występował już zarówno na parkietach Ligi Adriatyckiej, jak i EuroLigi. W tych pierwszych rozgrywkach wraz z kolegami z drużyny dwukrotnie wywalczył mistrzostwo (2022, 2024), a i osiągnięć indywidualnych nie zabrakło. Topić znalazł się w czołowej piątce Ligi za miniony sezon, a dodatkowo został wybrany najlepszym młodym zawodnikiem, tak jak w przeszłości chociażby Nikola Jokić czy Goga Bitadze.
Obecnie Nikola znajduje się na międzynarodowym draft combine we włoskim Treviso, przeznaczonym dla zawodników, którzy z różnych powodów nie mogli pojawić się w zeszłym miesiącu w Chicago. Wydarzenie obejmuje również obowiązkowe testy medyczne dla wszystkich uczestników, które nie przyniosło Serbowi dobrych wieści.
Jak donosi Jonathan Givony z ESPN, powołując się na agenta koszykarza, Misko Raznatovicia, u 18-latka zdiagnozowano częściowe zerwanie więzadła krzyżowego przedniego (ACL-a). Jako że Topić ma czas na podjęcie decyzji o pozostaniu w drafcie lub wycofaniu się do 16 czerwca, sytuacja jest rozwojowa. Na chwilę obecną plan zakłada, że serbski rozgrywający uda się w najbliższych dniach do Stanów Zjednoczonych, gdzie zostanie zbadany przez lekarzy NBA. Wówczas zostanie opracowany dalszy plan działania, w zależności od tego czy niezbędna będzie operacja.
Według informacji dziennikarza ESPN, Nikola doznał urazu lewego kolana jeszcze w styczniu, podczas jednego z meczów Crvenej Zvezdy. Wrócił do gry pod koniec kwietnia, lecz zdołał zaliczyć zaledwie trzy występy w Lidze Adriatyckiej, po czym doszło do odnowienia się urazu. To pierwszy poważniejszy uraz w karierze Topicia, który, gdy był w pełni sił, prezentował się naprawdę dobrze, w sezonie 2023-24 notując średnio 18,6 punktu oraz 6,9 asysty, choć większość z tych liczb nabił jeszcze w barwach Mega Basketu.
Czego można się spodziewać? Zdaniem Raznatovicia, kontuzja nie powinna mieć wpływu na pozycję jego klienta przed draftem, głównie ze względu na młody wiek (w sierpniu skończy dopiero 19 lat). Pozytywne wydają się być również wstępne opinie amerykańskich lekarzy, którzy przeanalizowali już wyniki rezonansu magnetycznego młodego koszykarza. Ich zdaniem kolano Topicia jest „w znakomitej formie”.
Większy problem leży gdzie indziej, a mianowicie w częściowo zerwanym ACL-u. Tego typu uraz może postawić wybór Serba pod znakiem zapytania, ponieważ zawsze istnieje ryzyko jego pogłębienia, a wtedy przerwa w grze mogłaby potrwać ładnych parę miesięcy, a może i dłużej. Trudno spodziewać się, by jakaś z drużyn chciała zaryzykować swój lottery pick na zawodnika, który za chwilę może wylecieć nawet i na cały sezon. Choć ryzyko istnieje zawsze, co pokazał choćby przykład Cheta Holmgrena z Oklahoma City Thunder.
Teraz wszystko zależy od lekarzy NBA i ich decyzji o operacji lub jej braku. Informacje o stanie zdrowia Nikoli Topicia, zgodnie z nowymi wytycznymi, na pewno zostaną przekazane do drużyn pierwszej piętnastki draftu. Jak zauważył Givony, od przedstawicieli samego zawodnika będzie zależało, czy podzielą się tego typu informacjami również z resztą potencjalnie zainteresowanych zespołów. Wszystko rozstrzygnie się w najbliższych tygodniach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS