A A+ A++

Jestem zawsze po stronie żołnierza – mówił o zdarzeniu na granicy polsko-białoruskiej wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Przyznał, że sposób zatrzymania polskich żołnierzy był bulwersujący.

Już nocą Władysław Kosiniak-Kamysz w stanowczych słowach komentował sprawę zatrzymania trzech polskich żołnierzy, którzy oddali strzały ostrzegawcze, gdy uchodźcy próbowali siłowo przekroczyć polsko-białoruską granicę. „Zatrzymanie żołnierzy oddających strzały alarmowe w kierunku atakujących migrantów jest nie do przyjęcia. Działania Żandarmerii Wojskowej wobec zatrzymanych zostaną bezwzględnie wyjaśnione” – deklarował wicepremier i minister obrony narodowej. Dodawał, że “żołnierze stojący na straży bezpieczeństwa państwa muszą być pewni, że procedury prawne ich chronią”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSylwia Zajt: przepisy nie są mi potrzebne do gotowania [WIDEO, ZDJĘCIA]
Następny artykułZarybianie ponowne Odry słono kosztuje. Resort podpisał umowę