A A+ A++

9 czerwca 2024 r. przypada 80. rocznica śmierci Józefa Kozuba, mieszkańca Szczepanowa, żołnierza Armii Krajowej, który zginął podczas nierównej, samotnej walki z funkcjonariuszami niemieckiego aparatu terroru.

Na pamiątkę tego wydarzenia odbędzie się spacer historyczny z Mateuszem Koczwarą, historykiem pochodzącym ze Szczepanowa i członkiem redakcji parafialnego pisma Pasterz. Spacer będzie miał miejsce w niedzielę 9 czerwca, o godz. 17.00. Zbiórka pod studnią na szczepanowskim Rynku, następnie przejście do miejsca wydarzeń sprzed 80 lat, czyli nieistniejącej już cegielni przy dzisiejszej ulicy Stanisława Lubomirskiego.

 

– Pamięć o wydarzeniach II wojny światowej, o wielkim wysiłku pracy konspiracyjnej i działań partyzanckich na naszym terenie powoli się zaciera. A ta pamięć jest nam potrzebna, to jest część naszej tożsamości, ale też inspiracja do działalności na pożytek lokalnej społeczności i naszego państwa, które tak często lekceważymy. Żołnierze Armii Krajowej składali największą ofiarę – tą z własnego życia – żeby Polska była wolna, żebyśmy mieli własny organizm państwowy. Historia się nie skończyła i właśnie teraz, w obliczu wydarzeń za wschodnią granicą, powinniśmy sobie zdać sprawę, że tożsamość jest tym, co decyduje o przetrwaniu – języka, kultury, narodu, państwa.

Podczas spaceru opowiem o tym, jak wyglądała rzeczywistość okupacyjna na terenie powiatu brzeskiego, w szczególności na terenie Szczepanowa, a następnie przedstawię działalność miejscowego podziemia z naciskiem na wydarzenia z czerwca 1944 roku, kiedy w nieczynnej cegielni zginął Józef Kozub ps. Tata. – mówi Mateusz Koczwara.

foto: elanspeed

bazylikaszczepanow.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezydent: Bulwersujące, w jaki sposób doszło do zatrzymania żołnierzy
Następny artykułTo oni mają zbadać rosyjskie wpływy w Polsce. Część nazwisk zdumiewa