A A+ A++

Niekonstytucyjne jest obligatoryjne zobowiązanie sądu do orzekania dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wobec sprawcy powtórnie skazanego za przestępstwo prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości – orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny.

Dożywotni zakaz prowadzenia samochodów za recydywę. TK: Jest niekonstytucyjny
fot. @policja_lodzka / / Twitter

W uzasadnieniu orzeczenia sędzia TK Justyn Piskorski wskazał, że w uznanym za niekonstytucyjny przepisie Kodeksu karnego swoboda wymierzanego przez sąd wymiaru środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów została “w bardzo znaczącym stopniu ograniczona przez ustawodawcę”. Według TK ustawodawca, “przejmując kompetencje władzy sądowniczej, z góry określił, jaka sankcja ma zostać wymierzona w razie wystąpienia określonych w przepisie okoliczności”.

Jak podkreślił sędzia TK w związku z taką regulacją “sąd zostaje sprowadzony w istocie do roli wykonawcy ustawy”.

“Co więcej, ustawodawca sprowadził do wspólnego mianownika sprawców przestępstw materialnych, o poważnych skutkach, oraz przestępstwa formalnego, tym samym uniemożliwiając sądowi dostosowanie wymiaru środka karnego do charakteru naruszonego dobra i następstw popełnionego czynu, przez co jeszcze bardziej ograniczył minimum wyłączności kompetencyjnej sądu” – zaznaczył Piskorski.

Jak dodał, według brzmienia przepisów Kodeksu karnego sąd jest “zmuszony zastosować taką samą reakcję zarówno w odniesieniu do sprawcy katastrofy w ruchu drogowym, jak i do osoby, która prowadziła pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości, wprawdzie powodując większe ryzyko sprowadzenia przez nią ujemnego następstwa, jednakże taki skutek się nie ziścił”.

Tym samym TK uznał, że zobligowanie sądu do orzeczenia takiego dożywotniego zakazu w razie popełnienia przestępstwa określonego w art. 178a par. 4 Kodeksu karnego jest niezgodne z konstytucją. Wskazany przepis K.k. mówi o ponownym skazaniu za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Wprawdzie w przepisie dodano, że od sąd może odstąpić od dożywotniego zakazu – ale “jedynie w razie wystąpienia wyjątkowego wypadku, uzasadnionego szczególnymi okolicznościami”. Domyślnym rozwiązaniem – jak wskazał TK – jest jednak “automatyczne, obligatoryjne orzeczenie przez sąd dożywotniego środka karnego”. “Na etapie orzekania możliwość odstąpienia od wymierzenia dożywotniego zakazu uzależniona jest wyłącznie od wystąpienia wyjątku opartego o pojęcia niejasne i niezrozumiałe dla przeciętnego odbiorcy” – ocenił sędzia Piskorski.

Orzeczenie zapadło po rozpoznaniu złożonej w 2020 r. skargi konstytucyjnej. TK orzekał w składzie pięciorga sędziów. Przewodniczyła sędzia Krystyna Pawłowicz.

Trybunał Konstytucyjny już raz orzekał o obligatoryjnym wymierzaniu przez sąd dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. W grudniu 2020 roku uznał, że przepis nakazujący sądowi wymierzanie takich dożywotnich zakazów prowadzenia wszelkich pojazdów jest konstytucyjny. Wówczas jednak chodziło o zobowiązanie do orzekania takiego dożywotniego zakazu w przypadku skazania sprawcy za przestępstwo spowodowania śmiertelnego wypadku w stanie nietrzeźwości.

“Chociaż obie sprawy dotyczyły tego samego przepisu Kodeksu karnego, to występowały pomiędzy nimi bardzo istotne różnice, które wymagały dokładnego przeanalizowania” – zaznaczył sędzia Piskorski. Jak dodał obie skargi zostały wywiedzione “na gruncie odmiennych stanów faktycznych”, a także częściowo wskazywano w nich na naruszenie innych przepisów konstytucji.

Sejm 6 marca br. przyjął uchwałę w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023, stwierdził, że “uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy”. Zasada legalizmu wynika z art. 7 konstytucji, zgodnie z którym organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.

W uchwale stwierdzono m.in., że ze względu na uchwały sejmowe dotyczące wyboru sędziów TK, które zostały podjęte z rażącym naruszeniem prawa, Mariusz Muszyński, Jarosław Wyrembak i Justyn Piskorski nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego. Jak zwracano uwagę, dotychczas – po podjęciu tej uchwały – orzeczenia TK nie są ogłaszane w Dzienniku Ustaw.

Z kolei Trybunał w końcu maja orzekł, że uchwała Sejmu z 6 marca br. w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego w kontekście TK jest niezgodna z konstytucją. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ mok/

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułНа Вінниччині виявили уламки збитих російських дронів
Następny artykułДБР прийшло з обшуками до заступника Кличка – джерело