A A+ A++

Co jest najważniejszym wyróżnikiem łódzkich skarpet? Maciej Butkowski i Adrian Morawiak, założyciele i właściciele Many Mornings, wyjaśniają na przykładzie skarpet w krowy. Na prawej skarpetce wydziergana jest łąka, na której pod białymi obłokami pasą się krowy, lewa jest – zgodnie z filozofią firmy – zupełnie inna, choć nawiązująca do prawej: czarno-biała, w krowie łaty. Po czym poznać porządnie zaprojektowane skarpety?

– Po szyciu na pięcie i przy palcach. Tutaj mamy na skarpecie trawkę, ale przy pięcie przestrzeń jest „wyczyszczona”, tak, żeby żadna krowa nie została tą piętą rozczłonkowana – pokazuje Adrian Morawiak.

W Many Mornings każdy nowy projekt najpierw przechodzi przez etap prototypu. Jeśli prototyp nie sprawdzi się na stopie, projekt jest przerabiany aż do pożądanego pedantycznego skutku.

– Każdy wzór jest na projekcie prostokątem. W rzeczywistości jest jednak potem „rozdzielony” przez piętę bądź palce. Żeby na stopie rozłożony był równomiernie, musi zostać odpowiednio zaprojektowany. Dodatkowo każda skarpetka inaczej rozciąga się na stopie w różnych miejscach i to też trzeba mieć na uwadze przy projektowaniu – mówi Maciej Butkowski.

To właśnie bezkompromisowe dopracowywanie projektów właściciele Many Mornings uważają za jeden z kluczowych czynników, który przesądził o sukcesie ich firmy. W 2022 roku łódzka spółka, dla której w różnych modelach zatrudniania pracuje już ponad 70 osób, miała 50,6 mln zł przychodów i 13,3 mln zł zysku netto. W 2023 roku jej przychody sięgnęły 65 mln zł. Kolorowych skarpet sprzedało się wtedy między 4 mln a 4,5 mln par, większość z nich poza Polską, głównie na rynkach niemieckojęzycznych, choć skarpetki Many Mornings można kupić w aż 28 krajach – w tym np. w Japonii, Australii i Hongkongu, do których niebawem dołączą Singapur i Tajlandia. W Europie to głównie kraje „zimne”, Włosi, Hiszpanie czy Grecy nie potrzebują skarpet tak bardzo jak mieszkańcy Północy.

Czytaj też: Irlandia w polskich skarpetkach

Many Mornings. Skarpetki jak 8-bitowe gry

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo nie jest chwast. Zrób z niego napar, a twój brzuch będzie ci wdzięczny
Następny artykułMamy nową gorączkę złota. NBP jest drugim największym kupcem na świecie