Piotr Kantor i Jakub Zdybek zachwycają formą na rodzimym piasku. Wygrana w tie-breaku nad Portugalczykami – Pedrosa/Campos, dała biało-czerwonym awans do ćwierćfinału. Łatwo nie było, ale liczy się wygrana. Teraz Polaków czeka spotkanie z Kubańczykami – Alayo/Diaz.
NIEZNANI PRZECIWNICY
Polski duet zaczynał zmagania od głównej drabinki. W grupie biało-czerwoni mierzyli się z reprezentantami Chile – Aravena/Droguett, których pokonali 3:1. Następnie Piotra Kantora i Jakuba Zdybka miało czekać spotkanie z mistrzami świata, czeskim duetem – Perusic/Schweiner. Do pojedynku jednak nie doszło, gdyż rywale oddali mecz walkowerem. Bilans dwóch zwycięstw dał Polakom awans z pierwszego miejsca w grupie.
Biało-czerwonym na drodze do ćwierćfinału stanął portugalski duet – Pedrosa/Campos, którzy o awans do głównej drabinki musieli powalczyć w kwalifikacjach. Wygrana z Czechami – Sepka/Sedlak i Włochami – Dal Corso/Viscovich dała im upragnioną promocję do następnej rundy. W grupie nie było już tak łatwo. Portugalczycy na otwarcie przegrali w tie-breaku z Holendrami – van de Velde/Immers, lecz później triumfowali w starciu z Francuzami – Bassereau/Lyneel. Taka postawa dała im awans z trzeciego miejsca w grupie A. Sposób gry Portugalczyków, dla polskiego duetu, to pewna niewiadoma bowiem obie pary, nigdy wcześniej ze sobą nie walczyły.
MISTRZOWIE WOJNY NERWÓW
Portugalczycy otworzyli spotkanie asem serwisowym, lecz równie dobrze wystartowali Polacy, czego dowodził był remis po 4. Im dalej w las, tym rywale pozwalali sobie na coraz więcej. Portugalczycy uciekli z wynikiem biało-czerwonym, których z rytmu wytrącały błędy własne i znakomita postawa oponentów. Przy stanie 8:13 Piotr Kantor i Jakub Zdybek zdecydowali się na czas. Przerwa dała oczekiwany rezultat, Polacy wrócili na właściwe tory (13:17). Wypracowana różnica była jednak na tyle duża, że w ogólnym rozrachunku lepsi okazali się Portugalczycy, którzy wygrali 21:15.
Drugą partie rozpoczęła wyrównana walka punkt za punkt. Chwila wystarczyła jednak, aby ponownie Portugalczycy odskoczyli Polakom z wynikiem (8:4). Walczący o swoje być albo nie być w turnieju, biało-czerwoni doprowadzili do remisu po 18. Gra zaczęła się od nowa, a lepiej nerwową końcówkę znieśli reprezentanci Polski, wygrywając 21:19
Prawdziwa wojna nerwów czekała obie ekipy w tie-breaku. Żadna ze stron nie miała zamiaru odpuszczać, a wynik stale oscylował wokół remisu. Przedłużająca się gra na przewagi dała wreszcie odpowiedź. Ze zwycięstwa i awansu do dalszej części zawodów mogli cieszyć się Polacy, którzy w decydującym secie wygrali 19:17.
Spotkanie w każdym elemencie było niesamowicie wyrównane, a o wygranej zadecydowały detale. Jakub Zdybek skończył mecz z 24 ‘oczkami’ na koncie, w tym z dwoma asami). Piotr Kantor natomiast zdobył 14 punktów w ataku, 2 blokiem i do całości dorzucił jeszcze 2 asy serwisowe. Joao Pedrosa był autorem 23 punktów, a Hugo Campos zakończył spotkanie z dorobkiem 20 ‘oczek’.
Spotkanie ćwierćfinałowe z udziałem Polaków planowo ma się rozpocząć o godzinie 16:00. Ich rywalami będą Kubańczycy – Alayo/Diaz.
Kantor/Zdybek (POL) – Pedrosa/Campos (POR) 1:2
(15:21, 21:19, 19:17)
Zobacz również:
BPT Challenge Stare Jabłonki: Polki z awansem, choć Kanadyjki pokazały klasę
źródło: inf. własna
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS