Na początku lutego stało się jasne, że Mercedes będzie poszukiwał kierowcy, który w sezonie 2025 zostanie zespołowym partnerem George’a Russella. Wtedy bowiem okazało się, że Lewis Hamilton wykorzystał zawartą w klauzuli umowę i o rok skrócił swój pobyt w Brackley. Siedmiokrotny mistrz świata przeniesie się do Maranello.
Na listę potencjalnych następców Hamiltona nie trzeba było długo czekać. Wśród nich wymieniano najczęściej Carlosa Sainza – tracącego etat w Ferari – a sam Mercedes najchętniej ściągnąłby do siebie Maxa Verstappena.
Toto Wolff wielokrotnie zapewniał, że w Brackley nie muszą się spieszyć z decyzją. Nie wykluczał też odważnego rozwiązania, co odczytano jednoznacznie jako danie szansy młodemu kierowcy. W tym przypadku postrzegano to jako wskazanie na Andrea Kimi Antonelliego, obecnie występującego w Formule 2.
Mimo że Wolff starał się nie rozwijać sprawy juniora, Mercedes jednocześnie zapewnił Antonelliemu bogaty program testów w samochodach F1.
Debiut nastąpił w kwietniu na Red Bull Ringu. Później Włoch jeździł po Imoli. Z kolei w połowie maja zespół zorganizował tajne testy na Silverstone. Tam Antonelliego porównano z Mickiem Schumacherem oraz Russellem.
Dziennik Il Corriere dello Sport przekazuje, że sprawdzian wypadł nadspodziewanie dobrze. Wszyscy trzej kierowcy mieli otrzymać Mercedesa W13 z 2022 roku z identycznymi ustawieniami. Antonelli na pojedynczym okrążeniu dorównywał Russellowi, a w tempie wyścigowym zaprezentował się lepiej niż obecny etatowy kierowca.
Andrea Kimi Antonelli, Mercedes testing at Imola
Autor zdjęcia: Davide Cavazza
Włoscy dziennikarze twierdzą również, że rada nadzorcza Mercedesa miała głosować nad kandydaturą Antonelliego na sezon 2025. Uzyskano wymagane 15 głosów, więc panuje przekonanie, iż 17-latek w przyszłym roku zasili zespół.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS