PiS zaproponowało radnemu PSL Janowi Adamowi Kłyszowi stanowisko starosty. W ten sposób partia Kaczyńskiego zdobyła większość w radzie powiatu kaliskiego. – To przykład ludzkiego upadku – mówi Krzysztof Grabowski, wiceprezes PSL w Wielkopolsce.
Koalicja PSL, Lewica i KO miała jeden głos przewagi w radzie powiatu kaliskiego. Na stanowisku starosty miał pozostać Krzysztof Nosal z PSL. Jednak PiS zaproponowało jako kandydata jego partyjnego kolegę Jana Adama Kłysza, w przeszłości przewodniczącego rady powiatu, który poszedł na układ z PiS i zdradził ustalenia PSL.
Nowy starosta kaliski Jan Adam Kłysz został wybrany 11 głosami przez 21-osobową radę powiatu kaliskiego, w której najwięcej – 10 mandatów ma PiS. To zaskoczenie bowiem PiS, choć wygrało wybory, nie miało samodzielnej większości. Po wyborach PSL z Lewicą i KO porozumiały się w sprawie kontynuacji koalicji, która funkcjonowała również w poprzedniej kadencji. Te trzy formacje dysponowały razem nieznaczną większością – 11 radnych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS