A A+ A++

Pilot samolotu z Izmiru postawił na nogi służby lotniskowe, zgłaszając problemy techniczne z maszyną.

Samolotem linii Sun Express z Izmiru turyści wracali z wakacji w Turcji. Po godz. 20 pilot samolotu zbliżającego się do lotniska Chopina zgłosił problemy techniczne. 

Z pierwszych nieoficjalnych informacji wynikało, że w maszynie zapalił się silnik. To jednak okazało się nieprawdą, problemy okazały się mniej poważne. 

Samolot podszedł do lądowania w asyście służb lotniskowych uruchamianych w tego typu sytuacjach. – Lądowanie w trybie awaryjnym odbyło się bez problemu – informuje Piotr Rudzki z biura prasowego Portu lotniczego Chopina.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNagrodzili najlepszych sportowców
Następny artykuł“Będzie trzeba walczyć o krzyż”. Kaczyński stawia na mobilizację twardego elektoratu PiS