Pilot samolotu z Izmiru postawił na nogi służby lotniskowe, zgłaszając problemy techniczne z maszyną.
Samolotem linii Sun Express z Izmiru turyści wracali z wakacji w Turcji. Po godz. 20 pilot samolotu zbliżającego się do lotniska Chopina zgłosił problemy techniczne.
Z pierwszych nieoficjalnych informacji wynikało, że w maszynie zapalił się silnik. To jednak okazało się nieprawdą, problemy okazały się mniej poważne.
Samolot podszedł do lądowania w asyście służb lotniskowych uruchamianych w tego typu sytuacjach. – Lądowanie w trybie awaryjnym odbyło się bez problemu – informuje Piotr Rudzki z biura prasowego Portu lotniczego Chopina.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS