A A+ A++

Manewr, którym Ocon próbował przedrzeć się obok Gasly’ego, okazał się ostateczny dla sprawcy, ponieważ jego samochód został poważnie uszkodzony i nie można było go naprawić przed restartem wyścigu. Wypadek wyeliminował prawie też Gasly’ego z wyścigu, ponieważ w jego bolidzie doszło do przebicia opony i defektu zawieszenia. Na szczęście dla byłego kierowcy AlphaTauri uszkodzenia zostały usunięte podczas 40-minutowego postoju.

Famin wspomniał o konsekwencjach dla Ocona stwierdzając, że manewr  Estebana był zupełnie nie na miejscu. Dla zespołu walczącego o punkty w tym sezonie było to posunięcie, które kosztowało cenne 10. miejsce.

Obecnie wiadomo, że Alpine rozważa różne opcje, aby zapobiec podobnym sytuacjom, do których mogłoby dojść między zawodnikami. Jak wynika z poniedziałkowego artykułu Jona Noble’a, może to oznaczać wszystko, od porozumienia między kierowcami, po umieszczenie Ocona na” ławce rezerwowych” przynajmniej na najbliższy wyścig.

Czytaj również:

Fakt, że zespół Alpine i Famin są skłonni zastosować drastyczne działania, wskazuje na to, jak źle ułożyły się stosunki między ich dwoma kierowcami. Zawsze zakładano, że współpraca Ocona i Gasly’ego – dwóch kierowców nastawionych do siebie wrogo – w końcu doprowadzi do konfliktu.

Po imponującym debiucie Ocona w zespole  Manor w 2016 roku, Francuz rok później przeniósł się do Force India, gdzie współpracował z Sergio Perezem. Chociaż ich partnerstwo początkowo wydawało się harmonijne, wszystko zmieniło się po GP Kanady. Ocon uważał, że Perez powinien był go przepuścić, podczas gdy Perez zapewnił, że próbował wywrzeć presję na Riccardio, aby ten popełnił błąd.

Dwa tygodnie później Ocon podczas GP Azerbejdżanu wypchnął Pereza z toru i Meksykanin uderzył w ścianę. Perez stwierdził wtedy, że biorąc pod uwagę przebieg wyścigu, Force India mogło mieć szansę na zapewnienie sobie pierwszego w historii zwycięstwa.

W dalszej części sezonu obaj ponownie weszli w torowy konflikt  na Węgrzech, a następnie dwukrotnie podczas GP Belgii.

Do kolejnego starcia doszło w Singapurze w 2018 roku, kiedy Ocon próbował wyminąć Pereza i ponownie doszło do uderzenia w koła. Perez przyznał później, że on i Ocon nigdy nie radzili sobie dobrze ze sobą, szczególnie jako koledzy z drużyny.

Nie było realnych szans, aby Ocon wszedł w konflikt  z Danielem Ricciardo podczas ich wspólnego sezonu w zespole Renault. Działo się tak dlatego, że Australijczyk był w takcie wyścigów bardziej z przodu. Doszło jednak do sytuacji zapalnych, gdy Fernando Alonso ponownie dołączył do zespołu w 2021 roku.

Alonso początkowo wykazał chęć współpracy z Oconem już w pierwszym roku, gdy zespół zmienił nazwę na Alpine. Hiszpan wtedy szczególnie mocno bronił się przed Lewisem Hamiltonem, pomagając Oconowi odnieść pierwsze zwycięstwo w F1 na Węgrzech.  W następnym roku role się nie jednak odwróciły i Alonso nieprzychylnie oceniał fakt, że na początku sezonu został zablokowany przez kolegę z zespołu.

Dwukrotny mistrz świata nie był już zadowolony z tego, że  Ocon, prawie „wepchnął”  go na ścianę w Jeddah. Kiedy obaj walczyli podczas sprinterskiego wyścigu w Brazylii, Ocon wypchnął swojego kolegę z ekipy poza tor. Alonso wpadł w poślizg na krawężnikach i przy próbie powrotu na tor, uszkodził przednie skrzydło w bolidzie Ocona.

Chociaż Alonso przyjął na siebie winę, przez cały rok czuł się pokrzywdzony zachowaniem Ocona. Zapytany, czy obaj porozmawiają o wszystkim po wyścigu w Brazylii, Alonso ostro odpowiedział: – Nie, wcale nie muszę rozmawiać. Jeszcze jeden wyścig i koniec.

Accidente Alpine en Mónaco

Teraz wydaje się, że Ocon znów pogrążył się w kiepskich relacjach wewnątrz zespołu i nie dzieje się to po raz pierwszy. Czas pokaże, co zrobi Famin. Jest prawdopodobne, że zakaże im wzajemnego ścigania się, jeśli nie będą mogli tego robić rozsądnie.

Jeśli Ocon zostanie przesunięty na ławkę rezerwowych, może to nie tylko oznaczać koniec jego czasu w Alpine, ale może również wykluczyć go z rywalizacji o miejsce w innym zespole. Wiadomo, że z powodu braku umiejętności gry zespołowej Ocona, takie zespoły jak Williams, Sauber i Haas, nie muszą być nim zainteresowane.

Ocon powiedział wcześniej, że nie chce pozostać na marginesie rynku kierowców w 2025 roku, tak jak miało to miejsce w sezonie 2019. Stanie się tak, jeśli pokaże, że umie współpracować z kolegą z zespołu i przyjmie bardziej ostrożne podejście na resztę sezonu.

Naprawa relacji z Gaslym byłaby początkiem, a jeśli uda im się pokazać, że potrafią harmonijnie połączyć siły dla dobra zespołu, Alpine może zdecydować się zatrzymać ich obu w drużynie.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProducent Majonezu Kieleckiego chce wyciąć szpaler drzew. Tłumaczy to korzyściami ekologicznymi
Następny artykułCyrk w polskiej lidze. Senator nie wytrzymał. “Koniec z warcholstwem”