Ostatnie miesiące w Barcelonie to materiał na długą telenowelę. Jeszcze pod koniec stycznia Xavi ogłosił, że po sezonie odchodzi z klubu. W kwietniu nastąpił przełom i po serii niezłych rezultatów zarzekał się, że zostanie jednak w Katalonii do 30 czerwca 2025 roku – dnia wygaśnięcia jego kontraktu. Problem w tym, że Joan Laporta podjął inną decyzję i tuż przed końcem rozgrywek zdecydował się go zwolnić.
Hiszpanie odsłaniają kulisy odejścia Xaviego. W tle Lewandowski
W Katalonii panował więc chaos, który ma ustać wraz z przyjściem Hansiego Flicka. Wydaje się być przesądzone, że to właśnie on obejmie schedę po Xavim. Tymczasem “Sport” poinformował, że decyzja Laporty o rozstaniu z dotychczasowym trenerem miała swoje podłoże w planowaniu przyszłości klubu.
Dziennikarz Xavi Canals, powołując się na Jordiego Grau z programu “Gol a Gol” poinformował, że były już szkoleniowiec Barcelony planował się pozbyć Roberta Lewandowskiego, Marcosa Alonso, Oriola Romeu, Joao Felixa i Vitora Roque.
Na to nie chciał jednak przystać Laporta. – Kierownictwo sportowe postawiło na Hansiego Flicka, który trenował najlepszego Lewandowskiego w Bayernie i z którym ma wspólnego agenta, Piniego Zahaviego – pisze Canals. Wyjaśnia także, dlaczego Xavi planował rozstać się z Lewandowskim. Wraz ze swoim sztabem miał uznać, że potrzebuje napastnika lepiej pressującego – takiego, którego charakteryzować będzie nieco bardziej intensywny styl gry.
Dziennikarz zwraca uwagę także na jeszcze jeden fakt. – Sztab trenerski pod wodzą Xaviego wykrył, że Lewandowski nie ma wystarczającej empatii w stosunku do zawodników, którzy są bardzo młodzi, a co za tym idzie bardzo delikatni pod względem piłkarskim. Xavi i jego sztab rozumieli, że Lewy jest wymagający, ale uważali, że ci młodzi ludzie również potrzebują zrozumienia i empatii, aby dalej się rozwijać – informuje, dodając, że nie ma tu mowy o złym traktowaniu piłkarzy, ale o profesjonalizmie Polaka.
– Podchodzi do nich z dystansem i poważnym tonem. I nie jest to rodzaj hierarchicznej relacji z młodzieżą, która zdaniem sztabu trenerskiego Xaviego najbardziej pomaga tym zawodnikom – dodał, wyszczególniając, że takie zachowanie nie jest dobre w przypadku piłkarza, który jest dla nich “autorytetem”.
To dość zaskakujące doniesienia – zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę słowa Lewandowskiego na temat młodych kolegów. – Sam jestem czasami pod wrażeniem, jak w takim wieku można być dojrzałym piłkarsko – w tak pochlebny sposób wypowiadał się na temat Gaviego i Pedriego.
– Lewandowski wziął Gaviego pod skrzydła i zaczął udzielać mu rad. Powiedział młodemu pomocnikowi, aby uczył się angielskiego, stosował zbilansowaną dietę oraz nie pił napojów gazowanych. A przed meczem z Realem powiedział Gaviemu, aby trzymał się blisko niego, bo wiedział, że razem mogą zrobić coś dobrego. Wow! No i zrobili – tak o relacji Polaka z młodym pomocnikiem pisało “Mundo Deprtivo”.
Doświadczony napastnik nie szczędził także pochwał pod adresem Lamine’a Yamala. – Ma przed sobą wspaniałą przyszłość – przyznawał.
Przed nim, jak i całą Barceloną, nowy rozdział w historii. Hansi Flick to twórca największych sukcesów Lewandowskiego w Bayernie Monachium. To pod wodzą tego trenera Polak wygrywał Ligę Mistrzów i zostawał królem strzelców rozgrywek.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS