Frustracja mieszkańców i inwestorów dotycząca obstrukcji w pracy wydziału budownictwa Starostwa Powiatowego w Zakopanego urosła do tego stopnia, że wójtowie gmin powiatu tatrzańskiego zgodnie domagają się od starosty zmian.
– Rozmawialiśmy o tych największych wyzwaniach, z jakimi się stykamy, w szczególności z problemami związanymi z wydziałem budownictwa. Jako wójtowie oczekujemy radykalnych zmian w tym zakresie i to zostało przez wszystkich wójtów zaproponowane, by od tego zacząć pracę i pan starosta się do tego bardzo przychyla – powiedziała na ostatniej sesji Rady Gminy Poronin wójt Anita Żegleń.
W powszechnej opinii, poprzednie władze powiatu, nie dokonały oczekiwanych zmian w wydziale budownictwa. Chodzi m.in. o długi czas oczekiwania na decyzje, problemy i niezrozumiałe problemy z odbiorem budynków, zbyt duże wymagania i oczekiwania względem inwestorów w porównaniu m.in. z nowotarskim starostwem, gdzie odbywa się to szybciej i sprawniej.
“Restrukturyzacja i usprawnienie funkcjonowania Wydziału Budownictwa” była jednym z głównych punktów programu wyborczego Jedności Tatrzańskiej, która teraz większość w powiecie tatrzańskim, a jej radny – Andrzej Skupień – został starostą.
Temat pracy wydziału budownictwa narasta od dłuższego czasu. Przed wyborami przed zakopiańskim starostwem, rządzonym wówczas przez Prawo i Sprawiedliwość, odbył się protest architektów przeciwko zbyt długim procedurom wydawania pozwoleń na budowę.
Z kolei w zeszłym roku do wydziału budownictwa trafiła paczka z…. łbem świni. – “Kościelisko nie należy do…” – napisał anonimowy nadawca, wpisując imię i nazwisko urzędniczki, która na co dzień zatwierdza projekty budowlane i wydaje pozwolenia na budowę.
r/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS