Beatriz Haddad Maia (14. WTA) w ostatnich tygodniach szybko żegnała się z turniejami. Z zawodów w Strasbourgu i Rzymie odpadała już w drugiej rundzie po porażce kolejno z Ludmiłą Samsonową (17. WTA) i Madison Keys (12. WTA). Wcześniej w Madrycie wyeliminowała ją również Iga Świątek (1. WTA). Brazylijka w poniedziałek rozpoczęła zmagania w Rolandzie Garrosie, gdzie przed rokiem awansowała do półfinału i przegrała ze Świątek 6:2, 7:6. W pierwszej rundzie zmierzyła się z Elisabettą Cocciaretto (51. WTA).
Sensacja w Paryżu. Haddad Maia odpada z Cocciaretto
Haddad Maia była faworytką tego starcia i zgodnie z oczekiwaniami dobrze je rozpoczęła. W czwartym gemie przełamała rywalkę i prowadziła 3:1. Chwilę później Cocciaretto odpowiedziała tym samym, a następnie doprowadziła do remisu, ale na więcej w tym secie nie było już jej stać. Brazylijka wygrała wszystkie gemy do końca i pierwsza partia wpadła na jej konto (6:3).
W drugim secie Cocciaretto radziła sobie już dużo lepiej. Po szybkim przełamaniu rywalki i utrzymaniu własnego podania prowadziła 3:0. Haddad Maia zabrała się za odrabianie strat i doprowadziła do remisu 4:4. W decydującym gemie jednak zawiodła i została przełamana. Tym samym Włoszka wygrała 6:4 i do rozstrzygnięcia potrzebny był trzeci set.
W nim Haddad Maia kompletnie opadła z sił. Cocciaretto była zdecydowanie lepsza i bardzo szybko dwukrotnie przełamała rywalkę. Utrzymała przy tym własne podanie i prowadziła 4:0. Brazylijka była bezradna i ostatecznie nieoczekiwanie przegrała 1:6, a w całym meczu 6:3, 4:6, 1:6.
Cocciaretto awansowała do drugiej rundy, gdzie zmierzy się z Cristiną Bucsą (73. WTA), która wcześniej wyeliminowała Juliję Starodubcewą (142. WTA). Spotkanie zaplanowane jest na środę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS