Potrącił autobusem 11-latkę
Prokuratura uznała w sporządzonym akcie, że kierowca odpowiada za sprawstwo i miał możliwość wyhamować przed przejściem dla pieszych:
Tomasz Ozimek: Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 53-letniemu kierowcy MPK. Prokurator zarzucił mu spowodowanie wypadku drogowego na skutek naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Do tego zdarzenia doszło 7 czerwca ubiegłego roku na skrzyżowaniu ul. Wolności i Sobieskiego w Częstochowie.
W wyniku tego wypadku dziewczynka odniosła ciężkie obrażenia ciała zagrażające jej życiu, zaznacza prok. Tomasz Ozimek. Co śledczy zarzucają kierowcy?
Tomasz Ozimek: Naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym polegało na tym, że wykonując manewr skrętu w prawo, nie ustąpił pierwszeństwa 11-letniej dziewczynce, która przebiegała przez przejście dla pieszych przy zielonym świetle. W wyniku potrącenia pokrzywdzona odniosła poważne obrażenia wielonarządowe, które zagrażały jej życiu. Powołany w śledztwie biegły do spraw rekonstrukcji zdarzeń drogowych uznał, że kierowca autobusu miał możliwość zatrzymania pojazdu przed miejscem potrącenia.
Zdaniem Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ, w której przygotowano akt oskarżenia, wypadek miał miejsce przy dobrej widoczności i można go było uniknąć. Kierowca nie przyznał się do winy, nie był też dotąd karany:
Tomasz Ozimek: Przesłuchany przez prokuratora kierowca nie przyznał się do popełnienia tego przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Zarzucane mu przestępstwo i jest zagrożone karą pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat.
Informował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie – prok. Tomasz Ozimek.
Czytaj także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS