A A+ A++

Odzyskane dzieła sztuki we Wrocławiu

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska przypomniała, że dzięki współpracy Muzeum Narodowego we Wrocławiu z resortem kultury udało się już odzyskać kilka kluczowych dzieł: „Opłakiwanie Chrystusa” z warsztatu Lucasa Cranacha starszego, „Via Cassia koło Rzymu” Oswalda Achenbacha, „Św. Iwo wspomaga biednych” Jacoba Jordaensa czy „Historia Apolla i Dafne” Abrahama Bloemaerta.

Zobacz również

Przekonujemy się, jak ważne jest odkrywanie historii dzieł i obiektów. Za każdym dziełem, które trafia do muzeum, ale i za tymi, które już są w zbiorach jest historia, są ludzie, jakaś proweniencja. Odkrywanie tej historii,  wyciąganie z niej wniosków jest naszym zobowiązaniem.

Hanna Wróblewska, minister kultury i dziedzictwa narodowego

Personifikacja Wiary z kościoła św. Marii Magdaleny

Niewielka, ale cenna rzeźba, która została uroczyście przekazana Muzeum Narodowemu we Wrocławiu, znajdowała się na epitafium Daniela von Anfanga Młodszego ufundowanego przez jego żonę Magdalenę z domu von Koye.

Częściowo zachowane do dziś epitafium znajduje się w kościele pw. św. Marii Magdaleny (na filarze pomiędzy 12. a 13. kaplicą nawy północnej świątyni).

Ta wyjątkowa rzeźba – personifikacja Wiary – jest kwintesencją sztuki wrocławskiej początków XVII wieku. Kształt, forma, kontrapost, detale anatomiczne – wszystko znamionuje sztukę na najwyższym poziomie. Jest dziełem zapewne samego Gerharda Hendrika (1559-1615), najwybitniejszego rzeźbiarza Wrocławia czasów przełomu XVI i XVII w., albo jego bardzo utalentowanego ucznia.

Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu

Rzeźba z kościoła św. Marii Magdaleny zaginęła ze świątyni w latach powojennych i trafiła do rejestru w bazie strat wojennych prowadzonej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

W ubiegłym roku Muzeum Narodowe we Wrocławiu otrzymało ofertę zakupu właśnie owej rzeźby i po szczegółowych badaniach dyrektor Piotr Oszczanowski ustalił, że to poszukiwana personifikacja Wiary z epitafium w kościele św. Marii Magdaleny we Wrocławiu.

Wiadomo, że po rozmowach z resortem kultury posiadaczka rzeźby zdecydowała się zwrócić figurę Skarbowi Państwa.

Wdzięczność dla ministerstwa kultury i jego departamentów idzie w parze z wdzięcznością dla tych, którzy decydują się za darmo oddać rzeczy do zbiorów publicznych. To bardzo ważne, bo obiekty nie są przez nas kupowane. Wracają w imię pewnych przyjętych zasad, które są bezwzględnie przestrzegane.

Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu

Rzeźba z XVII wieku zagości w Muzeum Narodowym

Rzeźba będzie obecnie w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, nie wróci do kościoła św. Marii Magdaleny.

– Epitafium zostało po wojnie zdewastowane, zaginęły obrazy, inskrypcje, figury, a ta jedna odzyskana byłaby co najmniej dziwnym i nie do końca zrozumiałym elementem. Wydaje nam się że dla bezpieczeństwa, ale i komfortu obcowania, jej miejsce wydaje się bardziej zasadne w Muzeum Narodowym we Wrocławiu – tłumaczy Piotr Oszczanowski. 

Dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu zapowiada, że zespół jest w trakcie procedur przywracania kolejnych znakomitych dzieł sztuki.

Zobacz również

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOrlen może zrezygnować z prasy i usług kurierskich. Odwrotu od fuzji nie będzie
Następny artykułWolsztyn. Autobus z dziećmi na przejeździe kolejowym. O krok od tragedii