2024-05-23 09:44
publikacja
2024-05-23 09:44
Po kilku dniach niezdecydowania rynek podjął decyzję o niepogłębianiu
tegorocznych minimów na parze euro-złoty. Kurs euro ruszył w górę po już drugim
w tym roku nieudanym ataku na linię 4,25 zł.
W czwartek o 9:37 kurs euro
wynosił 4,2679 zł i był o ćwierć grosza wyższy niż w środę wieczorem. Dzień wcześniej
euro podrożało o blisko dwa grosze, bez
powodzenia usiłując zejść poniżej 4,25 zł. Ten ważny z punktu widzenia „technicznego”
poziom już drugi raz zatrzymał umocnienie złotego. Pierwszy raz w połowie
kwietnia i teraz pod koniec maja.
Od kilku tygodni kurs euro do złotego porusza się w rytm
wydarzeń globalnych. Tutaj złotemu nie
pomogły protokoły
z wiosennego posiedzenia Rezerwy Federalnej, które pokazały brak chęci do
obniżania stóp procentowych w banku centralnym USA. Z kolei wsparciem dla
ryzykownych aktywów w ogólności były
lepsze od oczekiwań wyniki Nvidii, co powinno poprawić sentyment na Wall Street.
Reklama
Mimo to środowe umocnienie dolara na parze z euro w czwartek
o poranku wyraźnie ciążyło złotemu. Miało to też swoje konsekwencje na crossie
dolar-złoty. Kurs
USD/PLN odbił się od tegorocznych minimów (ok. 3,91 zł) i o poranku dotarł
na wysokość 3,9468 zł.
Tylko nieznaczne odreagowanie odnotowano nawet na bardzo słabym
ostatnio franku
szwajcarskim. Helwecka waluta podrożała o grosz, osiągając kurs 4,3135 zł. Jeszcze wczoraj frank był wyceniany
nawet na 4,2880 zł i był najtańszy pod lutego 2022 roku.
KK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS