Po ostatniej rundzie kierowcy Formuły 3 nie mieli wiele czasu na odpoczynek. Większość z nich nie wracała do domów, tylko prosto z Imoli skierowała się do siedzib swoich zespołów, aby przygotowywać się na symulatorach do najtrudniejszych wyścigów w sezonie.
Podobnie było u Kacpra Sztuki, który do ścigania w Monako mógł przygotowywać się jedynie w ten sposób, ponieważ nikt nie ma możliwości testowania na ulicznych torach. To jeszcze zwiększa wyzwanie dla kierowców, dlatego kibice zawsze z niecierpliwością oczekują rywalizacji toczonej dosłownie centymetry od barier.
Trasa w centrum Księstwa to kwintesencja ścigania w mieście. Ciasne i kręte ulice są obecne w Formule 1 od pierwszego sezonu, a zakręty takie jak Sainte Devote, Mirabeau, czy La Rascasse na stałe wpisały w historię sportu.
– Przed nami wyjątkowa runda, różna od wszystkich pozostałych – zaznaczył Sztuka. – Ulice Monako stanowią największe wyzwanie tego sezonu, do którego można przygotować się jedynie poprzez pracę na symulatorze. Dlatego zaraz po Imoli poleciałem do siedziby MP Motorsport przygotować się do ścigania. Oczywiście nic nie zastąpi doświadczenia na prawdziwym torze, szczególnie tak specyficznym. Mimo to nie mogę się doczekać pierwszych okrążeń po tym obiekcie. Ściganie na nim będzie zupełnie inne, dlatego moim celem jest koncentrować się na każdym kolejnym okrążeniu i zdobywać pewność w samochodzie, która tutaj jest kluczowa.
– Treningi zaczynamy już w czwartek, kwalifikacje w piątek będą podzielone na dwie grupy, a prognoza pogody daje spore szanse na deszcz niemal każdego dnia. Dlatego szykuje się wyjątkowy weekend pod wieloma względami. Dziękuję moim partnerom z Grupy ORLEN i Extral Aluminium za wsparcie, a wszystkich kibiców zachęcam do oglądania wszystkich sesji w Viaplay Sport!
informacja prasowa
Kacper Sztuka, MP Motorsport
Autor zdjęcia: Dutch Photo Agency
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS