W ostatnich tygodniach czy miesiącach wokół Barcelony dzieje się wiele. Jeszcze w styczniu br. Xavi ogłosił, że z końcem sezonu odejdzie z klubu. 25 kwietnia Xavi pojawił się na konferencji prasowej w towarzystwie prezesa Joana Laporty, by ogłosić dziennikarzom, że zmienił zdanie i wypełni obowiązujący kontrakt. Przed majowym spotkaniem z Almerią Xavi powiedział na konferencji, że sytuacja finansowa Barcelony nie jest najlepsza. Te słowa trenera sprawiły, że Laporta zmienił zdanie i szuka nowego trenera przed kolejnym sezonem.
“Cisza, która mówi wszystko. Na tydzień przed końcem ligi zespół nic nie wie. Ci, którzy myśleli, że mogą liczyć na ciągłość w zespole, teraz mają wątpliwości, a ci, którzy myśleli, że odchodzą, nie wiedzą, co dalej” – pisał kataloński dziennik “Sport”. Kto może zostać nowym trenerem Barcelony?
Deco spotka się z przyszłym trenerem Barcelony? Specjalna wizyta
Hiszpańskie media podają, że do Londynu poleciał Deco (dyrektor sportowy) i Bojan Krkić (koordynator). Tam przedstawiciele Barcelony mają się spotkać z jednym z kandydatów na nowego trenera. Mowa o Hansim Flicku, któremu będzie towarzyszył Pini Zahavi, jego agent. Obecnie Niemiec nie jest zatrudniony – we wrześniu zeszłego roku zakończył współpracę z niemiecką federacją jako selekcjoner kadry narodowej. Tam Flick poprowadził Niemców w 25 meczach, ale wygrał tylko 12 z nich.
Pierwsze wieści o możliwym zatrudnieniu Flicka w Barcelonie pojawiły się w końcówce stycznia br. Wtedy media w Niemczech i Hiszpanii podawały, że trener zaczął się uczyć hiszpańskiego i “ma bzika na punkcie trenowania Barcelony”. Laporta jest też dużym fanem niemieckiej myśli szkoleniowej. Zatrudnienie Flicka byłoby też dobrą informacją dla Roberta Lewandowskiego, ponieważ ten duet miał okazję współpracować ze sobą w Bayernie Monachium w latach 2019-2021, a Lewandowski w tym czasie strzelił 83 gole w 71 meczach.
Warto dodać, że Flick nie jest jedynym kandydatem do objęcia Barcelony od przyszłego sezonu. Zgodnie z informacjami dziennika “Mundo Deportivo”, na liście znajduje się też Rafael Marquez, odpowiedzialny za zespół rezerw, grający w trzeciej lidze hiszpańskiej. Marquez był piłkarzem Barcelony w latach 2003-2010. “Klub wierzy, że Meksykanin wykonuje świetną robotę w budowaniu młodych graczy. Klub jest bardzo zadowolony z pracy Marqueza. Rafa musi być naturalnym następcą Xaviego” – tak pisał “Sport” w drugiej połowie kwietnia.
Barcelona ma już pewne wicemistrzostwo Hiszpanii, co wiąże się z udziałem w kolejnej edycji krajowego Superpucharu. Jej ostatni mecz w tym sezonie odbędzie się w niedzielę o godz. 21:00, gdzie Barcelona zagra na wyjeździe z Sevillą. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo w Sport.pl, a także w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS