Przed serią publikacji danych z polskiej gospodarki kurs
euro do złotego zatrzymał się na poziomie 4,25 zł. To kluczowy poziom dla pary
euro-złoty. Jego ewentualne przełamanie otwierałoby drogę ku wartościom
niewidzianym od 5 lat.
W środę o 9:34 kurs euro wynosił
4,2496 zł i był nieznacznie wyższy niż na zakończeniu wtorkowych kwotowań.
Sytuacja na rynku złotego od paru dni pozostaje praktycznie bez zmian. Kurs EUR/PLN po zdecydowanych spadkach w pierwszej połowie
maja zatrzymał się w pobliżu 4,25 zł, wyznaczając
nowe postcovvidowe minima.
Okolice poziomu 4,25 zł są istotne z punktu widzenia analizy
technicznej. Wyznaczają one nie tylko kwietniowo-majowe minima, ale też są
ostatnim „przystankiem” przed przedlockdownowym dołkiem ze stycznia 2020 leżącym
na poziomie 4,2121 zł. Kolejnych niższych wartości kursu euro musimy szukać
dopiero wiosną 2018. Minimum ze stycznia ’18 (4,1263 zł) czasowo zbiegło się
wtedy ze szczytem hossy na GPW. Jeszcze wcześniejsze dołki na parze euro-złoty
(3,9614 zł) przypadły na kwiecień ’15, czyli także tuż przed zakończeniem rynku
byka na warszawskiej giełdzie.
Reklama
Generalnie kurs euro do złotego porusza się w rytm wydarzeń
globalnych. Ale w najbliższych dniach do głosu mogą dojść dane z polskiej
gospodarki. W środę rano GUS pokaże kwietniowe statystyki produkcji
przemysłowej oraz wynagrodzeń w sektorze dużych przedsiębiorstw jak również
majowe dane o nastrojach konsumentów. Z kolei w czwartek o poranku poznamy
wyniki produkcji budowlano-montażowej oraz sprzedaży detalicznej za kwiecień.
Tymczasem większych zmian nie notujemy na najważniejszej parze
walutowej świata. Po zeszłotygodniowym osłabieniu dolar delikatnie zyskuje
względem euro. To ostatnie w środę rano wyceniane było na 1,0855 dolara. Na
krajowym rynku przekładało się to na dolara kosztującego 3,9168 zł. W ten
sposób kurs
USD/PLN testuje tegoroczne minima z marca i kwietnia, które wyznaczają
średnioterminową linię wsparcia.
Niezmiennie słabnie za to frank szwajcarski,
który na parze z euro notowany jest po najsłabszym kursie od przeszło roku. Na
polskim rynku objawia się to spadkiem ceny helweckiej waluty do poziomu 4,2902
zł. Są to najniższe od lutego 2022 roku notowana franka do złotego.
KK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS