A A+ A++

Niecodzienne odkrycie na pustyni w stanie Nevada stało się przedmiotem gorących dyskusji i spekulacji. Inżynierowie z Bazy Powietrznej w Nevadzie, poinformowali, że CIA znalazła tajemniczy pojazd na pustyni i przetransportowała go do bazy w celu zbadania. Jednak, gdy naukowcy nie byli w stanie uzyskać dostępu do wnętrza pojazdu, został on przeniesiony do innej bazy, prawdopodobnie na Poligon Rakietowy White Sands w Nowym Meksyku.

Historia odzyskanego pojazdu została po raz pierwszy ujawniona przez Erica Tabera, który przez 13 lat pracował jako kontraktor w branży obronno-kosmicznej i miał dostęp do wojskowych samolotów. Taber opowiedział brytyjskiemu dziennikowi “Daily Mail” historię, którą przekazał mu jego zmarły pradziadek, Sam Urquhart. Urquhart, pracując jako kontraktor w Strefie 51, miał styczność z wieloma tajemniczymi zdarzeniami, w tym z obiektami latającymi nieznanego pochodzenia.

Taber zeznawał przed Biurem ds. Anomalii w Całej Domenie (AARO) Pentagonu, które zbiera relacje na temat rzekomego posiadania przez rząd obiektów pozaziemskich. Podczas przesłuchań podkreślił, że historia ta, choć nieweryfikowalna z powodu braku żyjących świadków, wpisuje się w długą tradycję plotek o pozaziemskich statkach przechowywanych w Nevadzie.

W 1997 roku Urquhart spotkał się z inżynierem z firmy EG&G, który pracował nad próbami odwróconej inżynierii pojazdu przywiezionego przez CIA w latach 80. Opisywany obiekt był jajowaty, wielkości SUV-a, gładki i metaliczny, bez widocznych śladów łączeń czy dysz. Inżynierowie nie byli w stanie określić, jak działa pojazd ani jak dostać się do jego wnętrza. Udało się jedynie pobrać niewielkie próbki materiału, które według analiz nie pochodziły z Ziemi.

Pojazd został później przeniesiony do innej bazy, najprawdopodobniej na Poligon Rakietowy White Sands. W jednym z zabezpieczonych pomieszczeń w głównym budynku, zwanym “Tadż Mahal”, Urquhart zauważył zdjęcie obiektu, które dokładnie odpowiadało opisom przekazanym przez inżyniera EG&G.

Strefa 51 od dawna jest miejscem licznych spekulacji i teorii spiskowych. Znajdująca się na północ od Las Vegas baza wojskowa jest owiana tajemnicą, a jej dokładne funkcje są ściśle strzeżonym sekretem. W 1989 roku Bob Lazar, inżynier, który twierdził, że pracował w Strefie 51, opowiedział o rzekomych badaniach nad pozaziemskimi technologiami, co dodatkowo podsyciło publiczne zainteresowanie tematem.

Pomimo braku konkretnych dowodów, liczne relacje i zeznania, takie jak te przekazane przez Tabera i Urquharta, przyczyniają się do utrzymania zainteresowania i spekulacji na temat działalności prowadzonej w Strefie 51. W ostatnich latach, zwiększone zainteresowanie rządu USA zjawiskami UFO i powołanie Biura ds. Anomalii w Całej Domenie (AARO) wskazują na rosnącą otwartość na badania nad niezidentyfikowanymi obiektami latającymi i ich potencjalnym pochodzeniem.

Nie jest to jednak jedyny przypadek, kiedy rząd USA był oskarżany o ukrywanie informacji na temat UFO. W lipcu 2023 roku, podczas przesłuchania w Kongresie, były oficer wywiadu wojskowego, David Grusch, zeznał, że USA prowadziły tajne programy inżynierii wstecznej dotyczące odzyskanych statków. Grusch twierdził, że odzyskano również “nieludzkie biologiczne próbki” z miejsc katastrof UFO. Choć nie przedstawił bezpośrednich dowodów, jego zeznania wywołały ogromne poruszenie i zainteresowanie mediów.

Grusch powiedział, że nie miał bezpośredniego dostępu do tych programów, ale jego zeznania opierały się na informacjach uzyskanych od ponad 40 świadków, z którymi rozmawiał podczas swojej pracy w zadaniu badania UAP (Unidentified Aerial Phenomena). Jego oświadczenia dodają wiarygodności twierdzeniom o długoletnich programach rządowych mających na celu badanie i odwróconą inżynierię technologii pozaziemskich.

W miarę jak kolejne relacje i teorie na temat UFO i działalności w Strefie 51 pojawiają się w mediach, rośnie również presja na rząd USA, aby zwiększyć transparentność i ujawnić więcej informacji na ten temat. Czy tajemniczy pojazd, o którym mówił Eric Taber, jest dowodem na istnienie pozaziemskich technologii? Czy może jest to kolejny element w wieloletniej grze dezinformacyjnej prowadzonej przez władze?

Choć pewne odpowiedzi mogą nigdy nie zostać ujawnione, jedno jest pewne – Strefa 51 i inne tajne bazy wojskowe wciąż będą źródłem fascynacji i teorii spiskowych, które pobudzają wyobraźnię i ciekawość zarówno badaczy, jak i entuzjastów zjawisk niewyjaśnionych.

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGniezno zmaga się ze skutkami nawałnicy. Na miejscu pracuje straż pożarna i wojsko
Następny artykułNagrody rozdane w loterii za rozliczenie PIT w Gdyni