W Ogrodzie Japońskim w Parku Śląskim kręcony był serial amerykańskiej produkcji. Doszło do pożaru i ucierpiał dąb czerwony. Jego konary przycięto w dziwny sposób.
Niedawno w Ogrodzie Japońskim, nowym miejscu do wypoczynku stworzonym w Parku Śląskim, kręcony był film. Ogród był zamknięty dla spacerowiczów, bo ekipa filmowa, która kręciła serial science fiction, wynajęła ten teren. Potem ogród znów otwarto dla bywalców. Wtedy jeden z mieszkańców Chorzowa poinformował nas, że w trakcie kręcenia doszło do pożaru elementu scenografii, a przy okazji ogień objął także drzewo. To dąb czerwony, któremu następnie zostały obcięte konary.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS