A A+ A++

W ubiegłym tygodniu rodzina Siemaszków – po 58 latach – opuściła Samotnię. Znajdujący się nad Małym Stawem w Karkonoszach obiekt Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK przekazały nowym dzierżawcom wyłonionym w przetargu. To spółka Wysoka II z Zakopanego.

Samotnię czeka remont

W pierwszy weekend po przejęciu (18-19 maja) nowi dzierżawcy uruchomili sprzedaż jedzenia – przekąsek, które można zabrać na wędrówkę po Karkonoszach.

Grzegorz Błaszczyk, prezes spółki Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK, ma nadzieję, że kuchnia i ciepłe posiłki powinny być dostępne dla turystów w kolejnym tygodniu.

Nowych dzierżawców z Wysokiej II czekają inwestycje, bo Samotnia została pozbawiona całego wyposażenia. W planach jest remont, który ma się odbyć zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków.

Prace adaptacyjne powinny zostać zakończone do czterech tygodni, a pierwsi turyści będą mogli przenocować w schronisku w połowie czerwca. W najbliższych dniach obiekt będzie funkcjonował w mniejszym zakresie – powiedział Błaszczyk.

Dodał, że “obiekt ani przez chwilę nie traci funkcji schronienia, np. na wypadek burzy, wichury czy ulewy”.

Walka o schronisko

Wybór nowych dzierżawców poprzedził wielomiesięczny konflikt. Od połowy lat 60. schroniskiem zajmowała się rodzina Siemaszków – najpierw legendarny ratownik karkonoski Waldemar Siemaszko, a po jego śmierci – żona Sylwia oraz córka Magdalena.

O odrzuceniu ich oferty dzierżawy PTTK poinformowało w połowie 2023 roku. Informacja wywołała burzę w środowisku turystów. Samotnia jest bowiem jednym z najstarszych w Polsce, ale również najbardziej znanym schroniskiem w Karkonoszach. Dla wielu turystów ma status obiektu kultowego. Turyści zarzucili PTTK brak szacunku dla tradycji i ludzi gór, obawiali się komercjalizacji karkonoskiego obiektu. Dyskusja o przyszłości Samotni przetoczyła się przez największe polskie media.

“Ratujmy Samotnię”

W związku z decyzją PTTK powstała inicjatywa “Ratujmy Samotnię 2023”. Pod internetową petycją do PTTK podpisało się 45 tys. osób. Gospodyni schroniska Magdalena Siemaszko-Arcimowicz mówiła wówczas Radiu RMF24. Popłakałam się, bo nie przypuszczałam, że spotkamy się z takim poparciem. To jest niesamowite. Obojętnie jak ta sprawa się skończy, to zostanie w moim sercu – mówiła latem 2023 roku.

Gospodyni schroniska “Samotnia”: Nie spodziewałam się takiego wsparcia

PTTK ugięło się wówczas pod presją turystów i przedłużyło umowę dotychczasowym dzierżawcom o kilka miesięcy. Ogłosiło jednak przetarg. 

W nim wybrana została oferta spółki z Zakopanego – Wysoka II, która zarządza m.in. schroniskiem Murowaniec w Tatrach (wielu turystów krytykuje zmiany, jakie ten obiekt przeszedł, stając się czymś w rodzaju górskiego hotelu). Według informacji, które pojawiły się w mediach, zakopiańczycy zaoferowali PTTK 37,5 tys. zł miesięcznie za prowadzenie Samotni.

Na pożegnanie rodziny Siemaszków z Samotnią 11 maja w schronisku spontaniczny koncert zagrała Wolna Grupa Bukowina.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBiorąc pod uwagę cenę i możliwości, nie dziwię się, że użytkownicy pokochali Anker Soundcore Boost. Ten głośnik Bluetooth pokazuje JBL, gdzie jego miejsce
Następny artykułTrwają zapisy na „Największą 18-stkę w mieście!”