rozwiń ›
Toyota Camry z hybrydą 2.5 najpopularniejsza w Polsce. Jak trzyma wartość?
Toyota Camry istnieje od blisko 40 lat. Na całym świecie sprzedano do tej pory ponad 21 mln egz. wszystkich generacji tego auta. W 2004 roku producent zdecydował o wycofaniu tego modelu ze Starego Kontynentu. To był cios dla masy wielbicieli, ale pozostał wielki sentyment i duża rozpoznawalność. Wreszcie po w 2019 roku po 15 latach suszy przyszedł deszcz i nad Wisłę wjechała 8. generacja Camry z napędem hybrydowym. Wtedy na rynku miała przynajmniej pięciu rywali, w tym Passata czy Mondeo.
Na przestrzeni ostatnich 5 lat sedany konkurencji wyginęły, stąd pod nieobecność rywali Camry stała się naturalnym wyborem osób szukających klasycznej limuzyny. Do tej pory w Polsce sprzedało się ponad 16,3 tys. sztuk japońskiego sedana, co w segmencie D+E i przy modzie na SUV-y jest bardzo dobrym wynikiem. Od początku 2024 roku hybrydowa Toyota Camry to najchętniej wybierany sedan w segmencie D. Skąd takie wzięcie? Jak Toyota Camry trzyma cenę po latach?
Wartość rezydualna. Co to jest i ile można stracić?
Na początek odrobina teorii. Wartość samochodu spada już od momentu, w którym wyjedzie on z salonu. Nowe auto najwięcej traci na wartości w ciągu 3-4 pierwszych lat eksploatacji – powinni to zapamiętać jako wskazówkę zarówno kupujący (wybieraj trzy- lub czterolatki), jak i ci którzy chcą sprzedać młode auto (nie śpiesz się, poczekaj rok lub dwa, bo teraz stracisz). Dlatego przy wyborze nowych czterech kółek warto pomyśleć o jego wartości rezydualnej (RV ang. residual value), czyli sumie, za którą można je sprzedać po kilku latach użytkowania. Im ona wyższa, tym niższa utrata wartości, czyli auto mniej będzie nas kosztować w całkowitym rozrachunku.
Toyota Camry 2023
/
Toyota
Im wyższa wartość rezydualna, tym niższa miesięczna rata
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS