A A+ A++

Pomimo kampanii społecznych czy zaostrzonych niedawno przepisów, problem kierowców prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu wciąż stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach. 

W niedzielę 19 maja po południu na ul. Spółdzielczej w Starachowicach 41-letni mężczyzna kierujący Oplem na łuku drogi skosił słupki i znak. Wszystko miało miejsce w pobliżu przejścia dla pieszych. Na szczęście nie było osób poszkodowanych.

– Kierowca porzucił pojazd i oddalił się z miejsca kolizji. Chwilę po zdarzeniu policjanci odnaleźli go na sąsiedniej ulicy. Mężczyzna miał 3 promile alkoholu w organizmie. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy i 41-latek będzie teraz tłumaczył się przed sądem – mówi mł.asp. Paweł Kusiak – oficer prasowy z KPP w Starachowicach. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiespokojnie na granicy polsko-białoruskiej. Ponad 700 incydentów
Następny artykułPatrzą w gwiazdy, a tu „Wyborcza” kopie po kostkach