A A+ A++



fot. Michał Szymański


Trwają zmiany w MOYA Radomce Radom. W poniedziałek klub poinformował oficjalnie, że jego barw w kolejnych rozgrywkach nie będzie już broniła Natalia Murek. Polska przyjmująca spędziła w nim trzy ostatnie lata. W kolejnym sezonie ma zagrać we Francji.

Kolejne potwierdzone odejście

Na głębsze zmiany zanosi się w MOYA Radomce Radom. Okazało się, że nie tylko Hilary Johnson, Adrianna Rybak-Czyrniańska, Marie Scholzel czy Marta Łyczakowska nie zagrają w niej w kolejnym sezonie. Do tego grona oficjalnie dołączyła Natalia Murek, która ma obrać francuski kierunek i zasilić szeregi mistrza Francji.

Natalia Murek do Radomki dołączyła w trakcie sezonu 2021/2022, przechodząc z #Volley Wrocław. Przyjmująca szybko i sprawnie zadomowiła się w szeregach zespołu z Radomia. Podczas wszystkich sezonów w radomskim zespole pełniła bardzo istotną rolę w podstawowym składzie, niejednokrotnie

prowadząc zespół ku zwycięstwu. W barwach MOYA Radomki Radom, Natalia rozegrała łącznie 71 spotkań, zdobyła 849 punktów, w tym przekroczyła barierę 2000 punktów oraz 100 asów w TAURON Lidze. – Natalia dołączając do drużyny w trakcie trwającego sezonu 2021/2022, bardzo nas wspomogła. Przez te trzy sezony gry w naszym klubie pokazała, jak bardzo ambitną i charakterną jest zawodniczką. Dziękujemy Natalii za godne reprezentowanie barw naszej drużyny i życzymy powodzenia w dalszym rozwoju kariery – powiedział Łukasz Kruk, dyrektor zarządzający Radomka S.A.

„Rozwinęłam się w wielu aspektach”

Sama Murek czas spędzony w Radomiu uważa za owocny. – Ostatnie trzy lata spędzone w Radomce dały mi naprawdę bardzo dużo. Gra w radomskim zespole pozwoliła mi rozwinąć się w wielu aspektach, poznałam wspaniałych ludzi, na których mogę liczyć w każdej chwili. Dziękuję całej drużynie oraz pracownikom klubu za okazane wsparcie i wiarę w zespół do samego końca. Jestem także bardzo wdzięczna naszym wspaniałym kibicom za niesamowitą atmosferę i nieoceniony doping w trakcie spotkań w hali RCS. Nie żegnam się, a mówię do zobaczenia, bo na pewno nasze drogi jeszcze kiedyś się spotkają – powiedziała Natalia Murek.

Zobacz również

Karuzela transferowa TAURON Ligi na sezon 2024/2025

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzeszczep włosów Turcja w 2024 r.
Następny artykułDr Szewko: Na Bliskim Wschodzie zawsze mamy setkę teorii spiskowych