A A+ A++

Wirtualna Polska opublikowała wywiad z byłym sędzią Wojciechem Łączewskim. W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” w 2020 roku stwierdził on, iż wie, o czym rozmawiali bracia Kaczyńscy niedługo przed katastrofą. Małgorzata Wassermann, której ojciec także zginął w Smoleńsku, stwierdziła niedawno w rozmowie z wpolsce.pl, że podczas spotkania prokuratora krajowego Dariusza Korneluka i prokuratorów prowadzących śledztwo z rodzinami ofiar i ich pełnomocnikami ws. tragicznego zdarzenia pojawił się wątek rzekomej tajemniczej rozmowy.

Sędzia Łączewski ujawnia

Mecenas Aleksander Pociej – pełnomocnik czterech rodzin smoleńskich – na spotkaniu z rodzinami ofiar zadał pytanie o ostatnią rozmowę. Czy została odtworzona? – Prokurator odpowiedział: nie było takiej rozmowy. A on na to: nieprawda, bo jest taki sędzia, który to widział i słyszał – opowiadała córka zmarłego posła Prawa i Sprawiedliwości. – I wtedy odpowiedział mu pan prokurator bardzo prosto: mówi pan o panu Łączewskim, byłym sędzi, który został przez nas wezwany, i który na protokół pod przysięgą powiedział, że publicystycznie to on sobie może mówić cokolwiek, a zapytany wprost, czy coś takiego istniało, odpowiedział, że nigdy – kontynuowała.

Wirtualna Polska skontaktowała się z byłym sędzią Łączewskim. Dlaczego zgodził się w ogóle rozmawiać z dziennikarzami? Jak czytamy „nie godzi się na zarzucanie mu kłamstw i apeluje do prokuratury o ujawnienie jego zeznań”. Jak mówi Łączewski, miał nie użyć słów, które przytoczyła Wassermann. Zdradził, że wie o dwóch rozmowach Kaczyńskich. Treść jednej nie jest „powszechnie znana”. Zaznaczył jednak, że nie może zacytować jej w pełni opinii publicznej. Druga dotyczyła natomiast stanu zdrowia matki braci Kaczyński. Zrelacjonował ją sam prezes PiS w 2017 roku – była bardzo krótka. – Mama była wtedy bardzo ciężko chora i była w szpitalu – mówił. – I to wszystko – podkreślił.

Co znalazło się w treści drugiej rzekomej rozmowy, o której nie wie opinia publiczna? – Treść daje się sprowadzić do: [Lech Kaczyński – red.] – Robią mi takie problemy, jak w Gruzji. [Jarosław Kaczyński – red.] – No, mam nadzieję, że sobie z tym poradzisz – twierdzi sędzia. Jak jednak podkreśla, nie cytuje słów braci Kaczyńskich dosłownie, „żeby nie narazić się na odpowiedzialność, bo to nie jest kwestia publicystyczna”. – Staram się natomiast oddać jej sens. Mniej więcej tak to wyglądało – zaznacza Łączewski.

„Problemy z lądowaniem”

W dalszej części sędzia jeszcze raz wyjaśnił, co według niego padło w rozmowie. – Z całą odpowiedzialnością powtórzę, to co przeczytałem [chodzi mu tu o zapis rozmowy, który przesłany zostać miał przez jedno z państw NATO, na uprzednią prośbę polskiego resortu spraw zagranicznych – red.]. (…) Przebiegała w ten sposób, że Lech powiedział, że robią mu problemy z lądowaniem jak w Gruzji, a Jarosław odpowiada, że ma nadzieję, że tym razem sobie poradzi. Zresztą – potem to znajduje odzwierciedlenie w stenogramie z kabiny – czytamy.

Do sprawy na platformie X odniósł się m.in. Stanisław Żaryn. „Insynuacje wobec Prawa i Sprawiedliwości, że jest rosyjską agenturą, są obecnie kreatywnie uzupełniane [chodzi o ostatni post Platformy Obywatelskiej – red.]. Wyciąga się skompromitowanego byłego sędziego Łączewskiego (to ten, który chciał włączyć się w walkę polityczną z poprzednim rządem, a potem złożył fałszywe zawiadomienie do prokuratury), który, powołując się na tajne dokumenty, sugeruje, że Jarosław Kaczyński wysłał swojego brata na śmierć i „wszyscy powinni wiedzieć, do czego jest zdolny”. Powołuje się przy tym na dokumenty, o których zdaje się nikt poza Łączewskim nie wie. Obrzydliwe” – napisał doradca prezydenta.

twitterCzytaj też:
Kogo PiS wystawi w wyborach prezydenckich? Łapiński: Powtórzenie „manewru z Dudą” nie będzie proste
Czytaj też:
„Niedyskrecje”. O co von der Leyen prosiła Tuska? „Powiedział, że pomoże, ale nie pomoże”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNieudane zawody cross-country
Następny artykułАрештували прикордонника, який застрелив порушника кордону на Закарпатті