15 maja ruszył nowy sklep Dino. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że do tej pory sieć stawiała swoje własne placówki w mniejszych miejscowościach.
Tymczasem nowy sklep Dino nie dość, że jest w wynajmowanym lokalu, to jeszcze znajduje się w centrum miasta. Możemy go znaleźć w Domu Handlowym Feniks we Wrocławiu, na miejscu sklepu sieci Społem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To bardzo duży krok dla sieci, która staje w szranki z gigantami takimi jak Biedronka czy Lidl i rozwija format dopasowany do potrzeb wielkomiejskich klientów – wskazuje serwis dlahandlu.pl.
Dino rośnie w siłę
Dino Polska obecnie posiada 2438 sklepów, z czego 32 otwarto w ciągu ostatnich trzech miesięcy. W pierwszym kwartale 2024 roku przychody sieci wyniosły 6,67 mld zł. Wzrost sprzedaży w ujęciu LfL osiągnął 11,9 proc. – wylicza serwis.
Dotychczasowa strategia działania Dino Polska była oparta na projekcie sklepu, który obejmuje miejsca parkingowe dla klientów oraz codzienne dostawy świeżych produktów. Większość sklepów ma powierzchnię sprzedaży wynoszącą 400 metrów kwadratowych i oferuje około 5 tysięcy pozycji asortymentowych.
Jednak obecność Dino w centrach dużych miast może oznaczać, że wielkomiejscy giganci zyskali nowego rywala.
Biedronka obawia się Dino
Połączenie trzech czynników: bardzo niskiej inflacji cen żywności, gwałtownego wzrostu kosztów pracy i nastawienia konsumentów, których wydatki nie odzwierciedlają jeszcze wzrostu realnych dochodów, zaostrzyło konkurencję na rynku detalicznym artykułów spożywczych – czytamy w raporcie opublikowanym przez Biedronkę.
Raport sieci wskazuje również, że poza głównym rywalem – Lidlem, Biedronka znajduje konkurencję też w Dino. Wskazuje, że polska sieć notuje w ostatnich latach bardzo wysokie wzrosty sprzedaży. – Sieć szybko się rozwija i zyskuje coraz większy udział w polskim rynku – zaznacza Biedronka.
Możliwe, że portugalski dyskont ma się czego obawiać – już w pierwszych miesiącach 2023 roku Dino otworzyło o 37 sklepów więcej niż Biedronka – informuje “Business Insider”. W raporcie, który opublikowała sieć Dino czytamy, że już przez pierwsze trzy miesiące 2023 roku sieć zarobiła więcej, niż w analogicznym okresie w poprzednim roku.
Zyski wzrosły m.in. dzięki dużo większej sprzedaży w sklepach. W trzy miesiące Dino zarobiło około 5 mld 544,29 mln zł. To o 46 proc. więcej niż w 2022 roku – wtedy przychody wyniosły około 3,8 mld zł. Dla porównania sprzedaż w Biedronce w tym samym okresie osiągnęła 4,8 mld euro (około 22 mld zł).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS