A A+ A++

W Sejmie odbywa się dziś wysłuchanie publiczne czterech projektów dotyczących aborcji. Uczestniczą w nim zarówno przedstawiciele organizacji proaborcyjnych, jak i pro-life. „W 12 tyg. życia dziecko waży ok 15 g, ma 6 cm długości. Narządy wewnętrzne są wykształcone. Widoczna jest twarz, nos, powieki, uszy, reaguje na bodźce zewnętrzne coraz bardziej skoordynowymi ruchami. To bezbronna istota ludzka. W okresie prenatalnym mały człowiek rozwija się najbardziej intensywnie. Zabijanie dziecka w tym okresie jest złamaniem prawa oraz Konstytucji RP” – mówiła Anna Kurkowska, która reprezentowała Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców.

W czwartek w Sejmie trwa wysłuchanie publiczne czterech projektów ustaw ułatwiających zabicie nienarodzonego dziecka. Do udziału zgłosiło się 307 osób i 30 organizacji. W wysłuchaniu udział wezmą przedstawiciele m.in.: Akcji Demokracja, Amnesty International, Strajku Kobiet, czy Fundacji Życie i Rodzina, Fundacji Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris oraz Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Wysłuchanie ma potrwać ok. 11 godzin.

Godek: Chcesz aborcji? Abortuj się sam

Precz z aborcją – to stanowisko wybrzmi dziś szczególnie głośno, ponieważ obrońców życia jest tu trzy razy więcej niż zwolenników mordowania dzieci

— podkreśliła Godek.

Złożone projekty dotyczące aborcji nazwała projektami o masowym ludobójstwie na Polakach.

Każdemu, kto chce aborcji powiem dzisiaj: chcesz aborcji, abortuj się sam. My obywatele, obrońcy życia, informujemy wysoką komisję, że wdrażamy monitoring waszych działań. Wszystko, co robicie, każdy wasz ruch będzie bacznie obserwowany

— zapowiedziała Godek.

Od was dzisiaj zależy, czy polskie dzieci będą bezpieczne czy dacie posłuch resztkom i niedobitkom politycznych przegrywów, którzy przez ostatnie lata próbowali stroszyć piórka, ale już ich nie ma

— mówiła, zwracając się do posłów.

W jej ocenie posłowie pracują nad obaleniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji „w taki sposób, że pozgłaszano cztery projekty, które są skrajne i radykalne i na pewno odpadną.

A wy będziecie argumentować, że salomonowym werdyktem cofniecie wszystko do stanu sprzed wyroku TK z 2020 roku

— powiedziała Godek.

Wiemy to, widzimy to

— mówiła.

Dodała, że wyrok TK nie był wyrokiem kilkorga sędziów, ale realizacją postulatu miliona Polaków, którzy podpisali inicjatywę „Zatrzymaj aborcję”.

Godek podczas wysłuchania publicznego złożyła trzy wnioski: o dołączenie obrońców życia na stałe do prac komisji, o zasięgnięcie opinii pięciu autorytetów z dziedziny prawa konstytucyjnego na temat niezgodności projektów z konstytucją, o przedstawienie opinii publicznej szczegółowych skutków finansowych wprowadzenia tych projektów.

Tomaszewska: Aborcja to powszechne doświadczenie

Po 31 latach zakazu domagamy się przywrócenia prawa do aborcji. Do tej pory żaden parlament nie słuchał kobiet – powiedziała w czwartek Anna Tomaszewska z Akcji Demokracji podczas wysłuchania publicznego w sprawie projektów aborcyjnych w Sejmie.

Aborcja to powszechne doświadczenie. Według badań jedna na trzy Polki miała aborcję. Od władzy domagamy się tworzenia prawa odpowiedzialnego i odpowiadającego na rzeczywiste potrzeby społeczeństwa, takiego, które nie skazuje osoby w ciąży na ryzyko utraty zdrowia i życia lub na psychiczne cierpienie, które nie pogłębia nierówności społecznych i nie wyklucza z powodów społeczno-ekonomicznych, szanowania decyzji osób w sprawach osobistego życia i ich rodzin

— powiedziała Anna Tomaszewska, która zabrała głos w imieniu Akcji Demokracji.

Takim rozwiązaniem prawo do zabiegu aborcji do minimum 12. tygodnia ciąży niezależnie od przyczyny podjęcia decyzji, w uzasadnionych przypadkach także dłużej. Prawo zapewniające równy dostęp do legalnej, bezpłatnej, bezpiecznej aborcji. Prawo, które umożliwi osobom będącym w ciąży podejmowanie samodzielnych decyzji

— powiedziała Tomaszewska.

Jej zdaniem „należy zakończyć haniebną praktykę karania za pomoc w aborcji”, w tym wobec członków rodzin i partnerów kobiet, które chcą przerwać ciążę.

Lekarze potrzebują jasnych przepisów, które będą zapobiegać śmierciom kobiet w szpitalach, a zabiegi będą zgodne z najnowszą wiedzą medyczną i standardami WHO

— mówiła przedstawicielka Akcji Demokracji.

Oceniła, że już dziś należy traktować jako nieważny „wyrok nielegalnego pseudotrybunału Julii Przyłębskiej”, czyli orzeczenie TK z 2020 r., w którym zakazano aborcji ze względu na wady płodu.

Po 31 latach zakazu domagamy się przywrócenia prawa do aborcji. Do tej pory żaden parlament nie słuchał kobiet. Nie zgadzamy się na powrót do warunków pseudokompromisu, jaki rząd zawarł z Episkopatem wbrew protestom kobiet. Dziś większość Polek i Polaków popiera prawo do aborcji. W przypadku młodych osób, których to prawo dotyczy najbardziej, aż 90 procent

— powiedziała Tomaszewska. Podkreśliła, że taki pogląd przeważa także wśród wyborców Trzeciej Drogi.

Polki i Polacy dali kredyt zaufania ugrupowaniom demokratycznym. Wiele z nich głosowało za prawami kobiet, by skończyła się dyktatura, która chciała narzucać nam swoje poglądy i decydować za nas, jak ma wyglądać nasze życie, zdrowie i przyszłość. Teraz my oczekujemy uznania głosu kobiet

— powiedziała Tomaszewska. Następnie cytowała wypowiedzi kobiet popierających prawo do aborcji.

Jak rozwija się dziecko w 12. tygodniu życia

Katarzyna Elżbieta Lubiniecka-Różyło, która reprezentowała Stowarzyszenie Dolnośląski Kongres Kobiet podkreśliła:

Kontrola jednostki nad własnym ciałem to podstawa demokracji. Jej brak to podstawa reżimów totalitarnych. Państwa mają w tej kontroli swój interes. To przecież my, kobiety, rodzimy pracowników, żołnierzy, i dlatego wciąż musimy walczyć o własne prawa reprodukcyjne. O to, kiedy, z kim, gdzie i czy w ogóle chcemy rodzić dzieci.

Przedstawiciele ruchów pro-life zaprezentowali konkrety. Anna Kurkowska z Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców pokazała zdjęcie dziecka w 12. tygodniu życia.

Wyrażamy zdecydowany sprzeciw, które mają na celu ograniczenie ochrony dzieci nienarodzonych i prawnie dopuszczają wykonanie aborcji do 12. tyg. życia dziecka. W końcu I trymestru ciąży, 12 tyg. życia, dziecko waży ok 15 g, ma 6 cm długości. Narządy wewnętrzne są wykształcone. Widoczna jest twarz, nos, powieki, uszy, reaguje na bodźce zewnętrzne coraz bardziej skoordynowanymi ruchami. To bezbronna istota ludzka

— powiedziała.

W okresie prenatalnym mały człowiek rozwija się najbardziej intensywnie. Zabijanie dziecka w tym okresie jest złamaniem prawa oraz Konstytucji RP, której art. 30 i 38 zapewniają prawną ochronę każdego ludzkiego życia. Nie ma na to naszej zgody i żądamy wycofania tych ustaw z procesu legislacyjnego

— dodała.

Dziecko w 12. tyg. życia / autor: sejm.gov.pl
Dziecko w 12. tyg. życia / autor: sejm.gov.pl

Świadectwo rodziców

Marta i Andrzej Witeccy, małżeństwo od 27 lat, rodzice szóstki dzieci, przyprowadzili ze sobą syna Szymona, który urodził się z Zespołem Downa.

Jesteśmy też rodzicami zastępczymi dla Jakuba, który też ma zespół downa. Nie mógł tu dzisiaj przyjechać, ponieważ za 2 miesiące dopiero kończy 18 lat. Jest z nami od 17 lat, daliśmy mu życie, został uratowany w nadzwyczajny sposób przed aborcją, dostał dom, rodzinę, jest za to bardzo wdzięczny

— mówiła Marta Witecka.

Nasza najmłodsza córeczka urodziła się z tzw. wadą letalną, żyła 4 miesiące

— podkreśliła matka Szymona.

Zastępstwem aborcji, rozwiązaniem, jest adopcja. Są rozwiązania dla kobiet. Poznałam masę rodzin, którym lekarze opowiadali niestworzone historie, co się będzie działo

— dodała.

Ja jestem Szymon Witecki. Jestem szczęśliwy, że żyję. Ja kocham rodziców, kocham tatę i mamę

— podkreśliła.

Szymon z rodzicami / autor: sejm.gov.pl
Szymon z rodzicami / autor: sejm.gov.pl

Krawczyk: Spójrzcie mojemu synowi w oczy

Weronika Krawczyk pokazała zdjęcia swojego syna. Przedstawicielka jednej z organizacji pro-life przyznała, że lekarz namawiał ją do aborcji.

Na tych dwóch zdjęciach jest uśmiechnięty, piękny chłopiec. Gdybym 8 lat temu uległa presji lekarzy, tego chłopca dziś by nie było. Lekarz nakłaniał mnie do zabicia dziecka, bo jak twierdził, miał urodzić się z Zespołem Downa. To był 11. tydzień ciąży. A 8 lat temu prawo aborcyjne były w Polsce takie, jak wszyscy wiemy – wpisałby w papiery „wada genetyczna” i byłoby po sprawie. A sam by zarobił

— mówiła matka.

Nie dałam zabić swojego syna, urodziłam zdrowego, silnego, pięknego chłopca, mimo że urodzony był przedwcześnie, o wiele za wcześnie. Nie jest wam wstyd wołać o prawo do mordowania takich dzieci?

— pytała przedstawicielka organizacji pro-life.

Z przeciwnej strony słychać było okrzyki: „Miałaś wybór”, jednak Krawczyk uciszyła lewicowe działaczki.

Spójrzcie mojemu synowi w oczy i powiedzcie mu, że miał być zabity. Że prawo jest ważniejsze niż on. (…) Chcecie mordować niewinne dzieci pod presją feministycznego bełkotu? Opamiętajcie się!

— podkreśliła.

Weronika Krawczyk / autor: sejm.gov.pl
Weronika Krawczyk / autor: sejm.gov.pl

CZYTAJ TAKŻE: Marzena Nykiel: Skąd w Sejmie ta upiorna gloryfikacja zabijania? 5 największych manipulacji wokół aborcji!

aja/PAP, sejm.gov.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMundurowy z Oświęcimia na podium konkursu Policjant Ruchu Drogowego
Następny artykułSkandaliczny wpis ambasadora Izraela. Zasugerował, że to Polacy mordowali Żydów