Ułańska lanca złożona w darze jarosławskim niepokalankom

Z jarosławskimi niepokalankami jazłowieckich ułanów łączą dwie historie. W 1919 r. obronili oni przed wojskami ukraińskimi ich klasztor w Jazłowcu, wzniesiony w 1863 r. przez założycielkę zgromadzenia Marcelinę Darowską. Bo trzeba wiedzieć, że pierwszy dom zgromadzenia powstał właśnie w Jazłowcu na Podolu (obecnie Ukraina). Ponadto właśnie z Jarosławia pochodzi i na jarosławskiej ziemi, dokładnie na cmentarzu przy klasztorze, pochowana jest siostra Laureta, jedyny ułan w habicie. Historię tę przypomniał niedawno dyrektor Muzeum w Jarosławiu Kamienica Orsettich Konrad Sawiński, odsyłając do arcyciekawego i zaskakującego dla wielu życiorysu siostry.

„Zofia Wilczyńska, późniejsza s. Laureta, wiodła życie i jako niepokalanka (od 1924 r.) i jako… żołnierz, prawdziwy, frontowy – we Lwowie w 1919 r. była kapralem, ale także podczas II wojny światowej” – przypomniał w swoim facebookowym wpisie.

Bogaty życiorys siostry autorstwa s. Germany od Niepokalanie Poczętej i s. Zofii Wesołowskiej jarosławskie niepokalanki zamieściły na swojej stronie. Urodziła się 3.02.1898 r. w Jarosławiu. Ukończyła tutaj Gimnazjum Sióstr Niepokalanek, a dwa lata później uzyskała świadectwo dojrzałości w Liceum im. W. Niedziałkowskiej we Lwowie (1916) i dyplom ukończenia szkoły ogrodniczej w Wólce Kapitańskiej (1918). „Tak przygotowana ruszyła na swój pierwszy odcinek szlaku bojowego, zakończony w 1919 r. w stopniu kaprala” – czytamy. S. Laureata chwyciła…