A A+ A++

Także na trasie Hiszpania-Francja stawki się rozjechały, z Hiszpanii do Francji są o 30 centów droższe za wozokilometr niż w drugą stronę.

Presję na obniżanie stawek w pierwszym kwartale zwiększało taniejące paliwo. Jednak od kilku tygodni jego cena rośnie, co jest efektem coraz wyższych cen ropy naftowej. Strzelanina na Morzu Czerwonym sprawia, że ropa drożeje. – Możemy spodziewać się wzrostu liczby ataków na statki w okolicach M Czerwonego – przypuszcza dyrektor analizy rynku IRU Marie-Anne Cervoni. 

Wymienione czynniki wskazują, że ceny frachtów mogą wzrosnąć. – Osiągnęłyśmy poziom, w który ceny usług są na poziomie kosztów i myślę, że ceny lekko wzrosną z powodu nadal wysokich wydatków. Przewoźnicy będą inwestować w tabor ekologiczny, co także zmusi ich do podniesienia stawek – przewiduje dyrektor zarządzający Upply Thomas Larrieu. 

Analityk Ti Nathaniel Donaldson wskazuje na słabnący popyt detaliczny szczególnie we Francji. W Niemczech z kolei nie wzrasta produkcja i nastroje producentów i konsumentów nie są dobre. 

Czytaj więcej

Jak kontrolować przewozy kabotażowe?

Cervoni przypomina, że coraz droższe będzie myto, do którego rządy doliczają opłaty za emisję CO2. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMarcin Kuchciński marszałkiem województwa (tak relacjonowaliśmy obrady Sejmiku) [ Wiadomości ]
Następny artykułВ Харькове под ударом многоэтажка, есть раненые